24 lutego br. Sejmowa Komisja Petycji obradowała nad projektem ustawy Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE o udziale organizacji społecznych w postępowaniach sądowych. Stowarzyszenie proponowało zmianę art.61 kpc polegającą na umożliwienie wstąpienia organizacji społecznej w każdym postępowaniu cywilnym, a nie tylko w kilku sprawach jak dotychczas. Stowarzyszenie wskazywało na fakt, iż w tych samych sprawach organizacje społeczne raz są dopuszczane, innym razem nie w zależności od widzi mi się sędziego. Ponadto Stowarzyszenie wnosiło o możliwość kasacji dla organizacji społecznych.
Poseł referent Magdalena Kochan (PO) wsparta przez Biuro Analiz i przewodniczącego komisji posła Piechota (PO) wniosła o odrzucenie petycji. Poseł referent w sposób kłamliwy uzasadniał jakoby nie było problemu z dopuszczaniem organizacji społecznych w postępowaniach, jak również iż kasacja skoro jej przedmiotem są m.in. kwestie formalne wymagają jakichś specjalnych kwalifikacji (tak jakby inne osoby o długim doświadczeniu sądowym takich kwalifikacji nie opanowali). Posłanka Augustynowska z Nowoczesnej użalała się nad przewlekłością sądową, którą spowoduje udział organizacji społecznych.
Oponował poseł Jachnik (Kukiz'15), który wniósł o kontynuowanie prac nad petycją a nawet jej rozszerzeniem. Wskazał na rozbieżność w orzecznictwie i na przykłady nie dopuszczania organizacji społecznych, a odnośnie przewlekłości wyraźnie stwierdził iż winni są nie organizacje, ale m.in. sędziowie, którzy nie znają często akt rozpatrywanych spraw.
Niestety w głosowaniu posłowie zarówno pro-rządowi jak i opozycyjni (zwłaszcza ci "obywatelscy") ręka w rękę odrzucili petycję w stosunku 14 do 1. Organizacje społeczne będą miały zatem wciąż utrudniony dostęp do postępowań sądowych w celu obrony obywateli i nadal nie będą mogli wnieść kasacji. I to ma być demokratyczne państwo prawne.
Niestety w głosowaniu posłowie zarówno pro-rządowi jak i opozycyjni (zwłaszcza ci "obywatelscy") ręka w rękę odrzucili petycję w stosunku 14 do 1. Organizacje społeczne będą miały zatem wciąż utrudniony dostęp do postępowań sądowych w celu obrony obywateli i nadal nie będą mogli wnieść kasacji. I to ma być demokratyczne państwo prawne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz