Rząd zadeklarował opodatkowanie wielkich sieci handlowych. Uzyskują bowiem olbrzymie przychody, żerują na klientach, na dostawcach, a podatków płacą tyle co kot napłakał. Jak informuje portal niewygodne.info.pl - Z danych opublikowanych przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) wynika, że w 2013 roku 18 największych sieci handlowych działających na terytorium naszego kraju wykazało przychody w łącznej wysokości 102,9 mld zł. Dzięki jednak zastosowaniu różnych form tzw. "optymalizacji podatkowej", aż 7 z nich nie zapłaciło ani jednej złotówki podatku CIT (podatku od dochodów)! Jak to możliwe? To proste - koszty związane z budową nowych sklepów, remontów starych lub wprowadzaniem nowych usług i innowacji sieci handlowe wliczają do kosztów uzyskania przychodu. Kwoty te, często liczone w dziesiątkach milionów złotych odliczane są od dochodu do opodatkowania, co w końcowym efekcie pozwala obniżyć należność podatkową do zera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz