Tomasz Łoziński, lekarz i współwłaściciel szpitala Pro-familia w Rzeszowie, w którym dokonywano aborcji, wycofał prywatny akt oskarżenia wobec 8 osób, które jesienią ubiegłego roku umieściły na jednym z portali komentarze dotyczące artykułu o szpitalu Pro-familia. Wśród oskarżonych o rzekome zniesławienie byli m.in. 3 księża oraz działacze pro-life. W związku z wycofaniem prywatnego aktu oskarżenia sąd umorzył postępowanie.
W ostatnim półroczu Fundacja Pro - prawo do życia wzmogła działania antyaborcyjne przed szpitalem Pro-familia. Ponownie zaczęły się tam odbywać pikiety, nieopodal zawisł wielki bilboard, który informował o tym, co dzieje się za murami tego szpitala i pomimo prób niszczenia był drukowany i zawieszany na nowo. 21 stycznia br. Telewizja Polska (TVP Info) transmitowała na żywo naszą pikietę przeciwko zabijaniu dzieci, która miała miejsce pod szpitalem Pro-familia.
Nasze działania przyniosły efekty. Od sierpnia w szpitalu Pro-Familia nie dokonano ani jednej aborcji. Mamy nadzieję, że tak już zostanie i bezbronne dzieci nie będą tam już nigdy zabijane. Będziemy bacznie obserwować kolejne posunięcia szpitala i natychmiast zareagujemy, jeśli okaże się, że lekarze, zamiast leczyć, znów zabijają bezbronnych ludzi!
Do naszej Fundacji cały czas przybywają nowi wolontariusze, a armia obrońców życia rośnie w całej Polsce.
6 kursów dla prolajferów i przeszkoliliśmy kolejnych ludzi, którzy nie boją się mówić prawdy o aborcji. Nasi wolontariusze zorganizowali w tym miesiącu aż 37 pikiet antyaborcyjnych i 4 lekcje w szkołach, w których wzięło udział aż 280 osób. Rośnie kolejne pokolenie młodzieży, które będzie wiedziało, że aborcja to okrutne morderstwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz