15
stycznia Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE wystąpiło do Prezesa
Rady Ministrów z petycją ws. zmiany ustawy z dnia 10 grudnia 2003 r. o czasie
urzędowym na obszarze RP oraz rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 5
stycznia 2012 ws. wprowadzenia i odwołania czasu letniego
środkowo-europejskiego w latach 2012-2016.
16 lutego
Departament Spraw Obywatelskich Kancelarii Prezesa Rady Ministrów udzielił
odpowiedzi na petycję, odpowiedzi dodajmy karygodnej. Pismo
DSO.SWA.5712.10.2016.AC podpisane jest przez z-cę dyrektora Grażynę
Szestakow-Wilanowska. Z odpowiedzi przebija się "brak jakiejkolwiek woli
działania" i chęć pozostawienia czasu letniego cyt. dzięki ujednoliceniu czasu
unika się dodatkowych komplikacji w transporcie, handlu czy europejskiej
współpracy międzynarodowej. Jako przesądzający argument kancelaria uznała, iż ewentualna decyzja
o odstąpieniu od zmiany czasu w Polsce, gdy reszta Europy wprowadza te zmiany,
oznaczałaby chociażby, iż każdorazowo podróż z Polski za granicę na umówione
spotkanie wiązałoby się z koniecznością dodatkowego zastanawiania się: jaki
jest w kraju docelowym aktualnie czas - zwykły czy letni, trzeba czy nie trzeba
przestawiać zegarek, o jedną godzinę czy o dwie..." Nie wiadomo
śmiać czy płakać, nad głupotą wyjaśnienia (tak jakby spotkania w Wielkiej
Brytanii, Portugalii, Rosji, USA nie wiążą się z ustaleniem czasu w danym
kraju), niepoważna odpowiedź, a tak naprawdę zwykła urzędnicza arogancja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz