Minister sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz tuż przed swoim
odejściem wydał 2 rozporządzenia z datą 22 października 2015 roku wprowadzają
100-procentową podwyżkę minimalnych stawek wynagrodzeń dla radców prawnych i
adwokatów. Stawki minimalne wyliczane według wartości przedmiotu sporu
wynoszą teraz do 500 zł – 120 zł (wcześniej było 60 zł), pow. 500 zł do 1500 zł –
360 zł (wcześniej 180 zł); pow. 1500 zł do 5000 zł – 1200 zł (wcześniej 600
zł). Także inne stawki stałe zostały podwyższone, i tak zamiast 60 zł w sprawach o
przywrócenie do pracy, nieważności wypowiedzenia stawka została podwyższona do
360 złotych. Podwyższenie stawek wynagrodzeń w sposób poważny ogranicza prawa
zwykłych obywateli do sądu, albowiem w razie przegranej (a wszyscy wiemy jak
wydane są wyroki) należy uiścić także koszty zastępstwa procesowego zgodnie z
przepisami rozporządzenia
Dodajmy, iż Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz na początku 2014 r. wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie przepisów dot. wynagrodzeń radców prawnych i adwokatów w zakresie w jakim uzależniają wynagrodzenie od wartości przedmiotu sporu za niezgodne z konstytucją (U 1/14). Dziwnym trafem Trybunał w ciągu 2 lat nie znalazł czasu na rozpatrzenie tego wniosku, skądinąd ważnego dla uczestników postępowań sądowych. Także Sąd Najwyższy wyrażał swoje poważne wątpliwości uzależnieniem stawki minimalnej od wartości przedmiotu sprawy.
Skoro przepisy mogą być niezgodne z konstytucją, czemu minister Budka (PO, ten sam który tak grzmi o wartościach konstytucyjnych) dopuścił do ich powielenia w stopniu jeszcze bardziej niekorzystnym dla obywateli i czemu nie wziął pod uwagę stanowiska rzecznika. I kolejne pytanie – czy nowy rzecznik Adam Bodnar (wybrany m.in. przez PO-PSL) wystąpi w danej sprawie?
Złożymy stosowny projekt do Ministra Sprawiedliwości o zmianę nowych przepisów – zapowiada zatem prezes Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE dr Daniel Alain Korona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz