Opozycja narzeka na sposób prowadzenia prac parlamentarnych przez marszałka sejmu, jej postępowanie nie jest wcale lepsze. Prezydium komisji petycji (większość z PO) zwołało posiedzenie w dniu 16 grudnia ws. projektów ustaw Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE dot. nieodpłatnego przekształcenia użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości na cele mieszkaniowe oraz uchylenie ustawy o ustroju Miasta Stołecznego Warszawa. Autorów petycji (projektów ustaw) o terminie posiedzenia ani nie zaproszono ani nie powiadomiono. Wiadomo dlaczego, dzięki temu głos społeczny nie był reprezentowany, nie można było przedstawić dodatkowych wyjaśnień.
Stowarzyszenie proponowało nieodpłatne przekształcenie użytkowanie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Niestety wielu posłów, sekretarz stanu ministerstwa infrastruktury Kazimierz Smoliński, przedstawiciel Związku Miast opowiadali się przeciw temu projektowi. Zdaniem tych mówców projekt jest niekonstytucyjny (ingerencja w prawo własności samorządów, w takim kierunku wypowiadał się Trybunał Konstytucyjny, dlatego ten Trybunał należy wyrzucić), samorządy stracą dochód, no i przekształcenie w przypadku przedsiębiorców mogłoby być uznane za pomoc publiczną, niedozwoloną przez Unię Europejską. W przypadku osób fizycznych - Minister Smoliński nie wykluczył, iż w przyszłym roku byłby gotowy jakiś projekt ustawy regulującej sprawy wieczystego (ale uwzględniając jego wypowiedzi, prawdopodobnie taki projekt niewiele zmieni). Przewodniczący Piechota (PO) zaproponował nieuwzględnienie petycji, posłowie (wszystkich opcji) zaakceptowali to rozstrzygnięcie.
Drugi projekt, który był przedmiotem rozstrzygnięcia dotyczył uchylenia ustroju Miasta Stołecznego Warszawa. Zarówno opinia Biura Analiz Sejmowych jak i wypowiedź przedstawiciel MSW krytycznie odnosiła się do projektu, a poseł Grzegorz Raniewicz (PO) uznał, że spowodowało by to chaos (tak jakby nie było ustawy o samorządzie gminnym), skrytykował Stowarzyszenie które składa dużą liczbę projektów, w których postuluje się wykreślenie przepisów (pan poseł nie zauważa, iż cierpimy na nadmiar przepisów). Komisja nie uwzględniła petycji.
Przebieg posiedzenia komisji petycji wskazuje, że władza poselska bardziej dba o interesy władzy samorządowej aniżeli mieszkańców. Stowarzyszenie jednak nie odpuści (czy to się posłom podoba czy nie). Już wystąpiło, by powiadomić o przyszłych terminach posiedzeń komisji, celem zgłoszenia udziału. W komisji leżą kolejne projekty ustaw Stowarzyszenia dot. przekształcenia i aktualizacji wieczystego. Zobaczymy jak zachowa się teraz prezydium i komisja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz