Pani poseł Henryka Krzywonos ma 62 lata, zaczęła pracę w 1973 r., według biografii oficjalnej w latach 1980 miała kłopoty z pracą (wiadomo, opozycja, co dziwne nie została internowana po 13 grudnia), później prowadziła rodzinny dom dziecka. Na emeryturę przeszła w 2009 r. (w wieku 56 lat?). Byli opozycjoniści mają zazwyczaj małe renty czy emerytury, stąd ustawa o działaczach opozycji antykomunistycznej.
Z oświadczenia majątkowego dowiadujemy się jednak, iż pani Krzywonos ma 74771,20 zł brutto rocznie (czyli powyżej 6,2 tys. zł). Jak na polskie warunki to wyjątkowo wysoka emerytura, dużo niższe mają osoby, które zajmowały stanowiska kierownicze czyli wysoko płatne. Tak wysokie emerytury mają natomiast byli funkcjonariusze państwowi (sędziowie, prokuratorzy, generałowie itd.). Niczego nie sugerujemy, nie znamy na jakiej podstawie nastąpiło naliczenie emerytury, ale tak wysokie świadczenie rodzi poważne wątpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz