Wynagrodzenie prezesa Zbigniewa Jagiełły (ok. 3 mln zł w 2015 r) i
pozostałych członków Zarządu PKO BP od dawna wywołuje irytację społeczną, także
wśród szeregowych pracowników PKO BP. Z jednej strony bowiem osoby, które
zarabiają miesięcznie po sto kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie (bo mają
stołek), nie licząc dodatkowych apanaży (np. karta kredytowa wykorzystywana
wedle własnego uznania), a z drugiej pracownik zarabiający kilka tysięcy
złotych. A praca szeregowego pracownika jest przecież nie mniej wartościowa niż
osoby z wyższej kadry menedżerskiej. Nikt oczywiście nie podważa zróżnicowanie
wynagrodzeń, ale nie może prowadzić do aż takich dysproporcji.
W parlamencie właśnie uchwalono ustawę z dnia 9 czerwca 2016 r. o
zasadach wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami. Czeka już tylko na
podpis prezydenta. Dotyczy ona spółek państwowych, państwowych osób prawnych,
ale PKO BP jest bankiem komercyjnym, gdzie udział Skarbu Państwa jest
nominalnie mniejszościowy. Jednak Minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz w
trakcie przygotowań i prac nad projektem przedstawiał następujące stanowisko
(cytat za money.pl) Za punkt wyjścia przyjęliśmy zasadę powszechności; ta
ustawa obejmuje swoimi regulacjami wszystkie spółki Skarbu Państwa -
podkreślił. Wyjaśnił, że nowymi
przepisami zostaną objęte również spółki, w których udział Skarbu Państwa
wynosi poniżej 50 proc.
Podobny pogląd prezentuje Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE i dlatego 11 lipca zwróciło
się z petycją do premier Beaty Szydło - o wydanie przez rząd wytycznych
członkom rady nadzorczej z ramienia Skarbu Państwa dot. złożenia wniosku na
radzie nadzorczej PKO BP o obniżenie wynagrodzenia podstawowego członków
zarządu Banku do wysokości analogicznej do przewidzianej w ustawie tj. 7-15
krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw
bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego
przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego (czyli maksymalnie do 60861,45
złotych). Dodajmy, iż część tzw. zmienna (uzależniona od wyników) nie może
przekroczyć kwoty podstawowej. A zatem oznaczałoby to poważne uszczuplenie
wynagrodzeń zarządu.
Jak stwierdza Stowarzyszenie - Wynagrodzenie prezesa
zarządu PKO BP i innych członków zarządu Banku wywołuje oburzenie opinii
publicznej, jest także przedmiotem negatywnych wpisów na forach internetowych
także ze strony pracowników. Wprawdzie Skarb Państwa nie dysponuje 50% udziałów
lub akcji w kapitale zakładowym PKO BP, jednakże jako największy akcjonariusz
jest faktycznym decydentem. Sądzimy że w ramach „Dobrej Zmiany” zasady
wynagrodzenia w państwowych spółkach powinny znaleźć zastosowanie także do
członków zarządu PKO BP - i przypomina - członkowie Zarządu
otrzymali od Banku w 2014 r. łączne wynagrodzenie roczne w kwocie 12,6 mln
złotych (sam prezes ponad 2,2 mln zł). Dla porównania w 2009 r. krótkoterminowe
świadczenia pracownicze na rzecz Zarządu Banku były 7-krotnie mniejsze czyli
1,854 mln złotych. Taki wzrost wynagrodzeń nie znajduje uzasadnienia w świetle
wyników banku np. realizowanego zysku na akcję (praktycznie bez zmian - w 2010
r. 2,57 PLN, w 2014 r. 2,60 PLN, po 3 kwartałach 2015 r. 2,31 PLN).
A ja sądzę , że nic się nie zmieni, wynagrodzenia pozostaną bez zmian ,a może i wzrosną.
OdpowiedzUsuńMają 3 miesiące na odpowiedź, w międzyczasie ustawa zostanie podpisana przez prezydenta i wejdzie w życie.
UsuńZbyszka nic nie zniechęci. Ani nadzorca polityczny w zarządzie ani obniżka wynagrodzenia. Niedawne zabranie wielu kompetencji które miał dotychczas? Nie ma problemu. Zapewne gdyby go zapytać co o tym wszystkim sądzi odpowie ze popiera :-)
OdpowiedzUsuńByle zadbać o wszystkie swoje rozdania miernych ale wiernych i przypilnować zeby nikt głębiej nie poszperał jak to jest z tym zarządzaniem w banku i podejmowanymi decyzjami. A bez tej zmiany nie bedzie żadnej (dobrej) zmiany.
Kolega wicepremier powołany do rzadu w swoim pierwszym wywiadzie w tvn24 powiedział że "przyznaję, zarabiałem w banku za dużo".
UsuńMusi być więc konsekwentny. Mi się wydaje ze po tylu latach ciągłych sukcesów i prestiżu samej instytucji, CEO z chęcią bedzie kontynuował misję za 1zł miesięcznie.
Ku chwale Ojczyzny Panie Prezesie!
koń dużą głowę ma więc coś wymyśli
OdpowiedzUsuń