Jak informuje
pch24.pl - Koordynator listopadowych
zamachów w Paryżu wiedzie wygodne życie w więzieniu we Fleury-Merogis. Salah
Abdeslam ma do swojej dyspozycji aż cztery cele. W jednej w nich zorganizowano
mu prywatną siłownię… O szczegółach dotyczących
tego w jakich warunkach przetrzymywany jest Salah Abdeslam opowiedzieli
oburzeni przedstawiciele komisji parlamentarnej, którzy wizytowali podparyskie
więzienie we Fleury-Merogis. Okazało się, że terrorysta ma do swojej dyspozycji
cztery cele, a jedna z nich została przekształcona na salę gimnastyczną.
Znajduje się w niej kilka urządzeń treningowych, z których może korzystać tylko
Abdeslam.
Co ciekawe, dyrekcja więzienia taką sytuację wyjaśniła troską o
życie terrorysty. Służba więzienna bowiem czyni wszystko, by islamista nie
popadł w depresję i nie próbował popełnić samobójstwa przed procesem. Większa
ilość cel dla Abdeslama ma mu też utrudnić kontaktowanie się z innymi więźniami
oraz ułatwiać rewizje bez konieczności wyprowadzania terrorysty na korytarz.
Sam osadzony spędza czas na czytaniu Koranu i oglądaniu reality
show w telewizji. Terroryście jeszcze przeszkadzają kamery, które - jego
zdaniem - nielegalnie go filmują dzień i noc.
Praktyki z więzienia we Fleury-Merogis zaskakują, szczególnie że
kilka dni wcześniej dyrekcja tego zakładu alarmowała, że osadzeni tam
terroryści szykują bunt i planują wywołać krwawe zamieszki. Wskazywano, że w
więzieniu brakuje łóżek dla osadzonych, a wielu z nich śpi na podłodze. Takie
warunki miały sprzyjać buntowi, co chcą wykorzystać muzułmańscy ekstremiści.
Pierwszym ku temu krokiem było „nawracanie” skazanych na islam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz