W kolejnych zamachach w Niemczech giną niewinne osoby. Można by się spodziewać żałoby narodowej. Nic z tego. Telewizja niemiecka ZDF, gdy 18-letni irańczyk Ali David Sonboly zastrzelił 9 osób i 21 innych postrzelił, zajmowała się ... stanem demokracji w Polsce. Dzień później w Berlinie odbyła się parada równości, w której uczestnicy imprezy doskonale się bawili, nie brakowało uśmiechów, niektórzy tańczyli, jak zwykle widać było wiele półnagich osób. W telewizji także nie brak programów rozrywkowych
Z kolei imigranci wyraźnie szydzą z uczuć rodzin i przyjaciół ofiar. 23 lipca przy Centrum handlowym Olympia w Monachium, gdzie doszło 2 dni wcześniej do tragicznych wydarzeń, zgromadzili się ludzie, by oddać hołd ofiarom. Jak informuje TVP Info - Przyszła również grupka młodych muzułmanów, którzy zaczęli skandować "Allahu Akbar" (Bóg jest wielki). Wywołało to gniew części Niemców. Padały ostre słowa: Wynocha! Wynocha! Przeklęty Allahu Akbar!. Ludzie pytali: "gdzie jest twój dom, gdzie go zbudowałeś?".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz