Jak informuje
ndie.pl - W jednej z kawiarni w Kartagenie w Hiszpanii, 35-letni Marokańczyk
Mohammed podbiegł do franciszkanina i zaczął krzyczeć "Powinieneś się bać,
bo jestem Arabem", a następnie chwycił za
łańcuszek z krzyżem, który wisiał na szyi duchownego i zaczął go dusić.
Gdyby
nie interwencja pracowników, prawdopodobnie zakonnik by nie przeżył. Wprawdzie
sprawcy nie ujęto, ale już zaczęto szerzyć wersję, iż był pod wpływem środków
odurzających.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz