Ostatnie rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego nadaje się
tylko do satyrycznego dowcipu. Dlaczego? Otóż wydając rozstrzygnięcie ws.
zgodności ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z dnia 22 lipca 2016, Trybunał
orzekł zarówno o niezgodności konstytucji z Konstytucją jak iż ogłoszenie jego własnych rozstrzygnięć wydanych po 9 marca jest niezgodne z konstytucją. Nie wierzycie, to
przeczytajcie:
Przepisy konstytucji są niezgodne z konstytucją
Art.80 ust. 4 ustawy o TK: Prezes
Trybunału kieruje wniosek o ogłoszenie wyroków i postanowień, o których mowa w
art. 71 ust. 2 pkt 1–3, do Prezesa Rady Ministrów. Ogłoszenie odbywa się na
zasadach i w trybie wskazanych w Konstytucji i ustawie z dnia 20 lipca 2000 r. o
ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych (Dz. U. z 2016
r. poz. 296).
Rozstrzygnięcie TK: Art.
80 ust. 4 ustawy powołanej w punkcie 1 jest niezgodny z art. 190 ust. 2
Konstytucji.
Art.190 ust.2 Konstytucji: Orzeczenia
Trybunału Konstytucyjnego w sprawach wymienionych w art. 188 podlegają
niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był
ogłoszony.
Innymi słowy z treści wyroku TK wynika, że ogłoszenie wyroków "na
zasadach i w trybie wskazanych w konstytucji..." jest niezgodne z konstytucją
(czyli że art.190 ust.2 konstytucji jest sprzeczny z samym sobą)
Trybunał sprzeciwia się ogłoszeniu własnych rozstrzygnięć wydanych
po 9 marca br.
Art.89 ustawy o TK: W
terminie 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy ogłasza się rozstrzygnięcia
Trybunału wydane przed dniem 20 lipca 2016 r. z naruszeniem przepisów ustawy z
dnia 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym, z wyjątkiem rozstrzygnięć
dotyczących aktów normatywnych, które utraciły moc obowiązującą
Rozstrzygnięcie
TK: Art. 89 ustawy powołanej w punkcie 1 jest niezgodny z art. 10, art. 173,
art. 190 ust. 2 Konstytucji.
Innymi słowy Trybunał uznał że ogłoszenie w Dzienniku Ustaw
rozstrzygnięć wydanych przez TK po 9 marca (co przewiduje art. 89 ustawy o TK)
jest niezgodne z zapisem konstytucyjnym dot. ogłoszenia w organie urzędowym
orzeczeń TK.
Stało się tak, dlatego że sędziowie TK dokonując rozstrzygnięcia uznali cały artykuł za niezgodny z konstytucją, podczas gdy autorzy wniosków
odnosili się tylko do zdania pierwszego art.80 ust.4 (a nie do całego
artykułu). Z kolei w zakresie art.89 ustawy, Trybunał w swej zapalczywości nie
zauważył, iż kwestionuje ogłoszenie własnych rozstrzygnięć.
Oczywiście w uzasadnieniu rozstrzygnięcia Trybunał będzie
wskazywał na sposób interpretowania sentencji, ale zasady logiki są nieubłagane
dr Daniel Alain Korona
Znajdź 10 różnic pomiędzy sformułowaniami:
OdpowiedzUsuń"Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawach wymienionych w art. 188 podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony."
a
"Prezes Trybunału kieruje wniosek o ogłoszenie wyroków i postanowień, o których mowa w art. 71 ust. 2 pkt 1–3, do Prezesa Rady Ministrów. Ogłoszenie odbywa się na zasadach i w trybie wskazanych w Konstytucji i ustawie z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych (Dz. U. z 2016 r. poz. 296)."
Podpowiedź:
- w Konstytucji jest obligatoryjny obowiązek opublikowania wyrok bez żadnych wyjątków;
- w zaskarżonym przepisie, tego obowiązku nie ma. Jest obowiązek Prezesa TK o złożenie stosownego wniosku, a to jest inna sytuacja niż obowiązek opublikowania wyroku. Dodatkowo w tym przepisie, opublikowanie wyroku jest warunkowane przepisami ustawy. Tym samym przepisy ustawy mogą wyłączyć taki obowiązek, co jest niedopuszczalne.
Przepis mówi wprost, że ogłoszenie odbywa się na zasadach i w trybie wskazanym w konstytucji, i to w świetle rozstrzygnięcia TK jest niezgodne z konstytucją. Odwołanie dodatkowe do ustawy nie wyłącza konstytucji, tylko je uzupełnia (w zakresie w jakim konstytucja nie reguluje niektórych kwestii). Można próbować zaciemnić, ale TK orzekł m.in. o niezgodności ogłaszania wyroków na zasadach i w trybie wskazany w konstytucji. Być może z pośpiechu nie zauważyli co orzekli, ale tak orzekli.
UsuńTako rzecze TK za AR (parafrazuję FN). Średnio rozgarnięty i logicznie myślący maturzysta widzi, że orzeczenia AR i jego P.alikotów w togach przypominają rozpaczliwe próby wywijania paragrafami i ustępami ustaw tudzież Konstytucji RP, żeby na oko wyglądało że nic do niczego nie pasowało.No i ustawa jest niezgodna z ustawą a Konstytucja z Konstytucją. Tak wygląda lewackie (AR należał do PZPR) podejście do prawa. Prawo lewem POległo.
OdpowiedzUsuń