W dniu 5 sierpnia 2016 r Komisja
Nadzoru Finansowego, w ramach postępowania prowadzonego w celu zidentyfikowania
Banku jako innej instytucji o znaczeniu systemowym na podstawie przeprowadzonej
oceny znaczenia systemowego Banku zgodnie z art. 39 ust. 6 ustawy o nadzorze
makro-ostrożnościowym nad systemem finansowym i zarządzaniu kryzysowym w
sektorze finansowym postanowiła zwrócić się do Komitetu Stabilności Finansowej
o wyrażenie opinii w sprawie zidentyfikowania Banku jako innej instytucji o
znaczeniu systemowym i nałożenia na Bank PKO BP bufora w wysokości równoważnej
0,75% łącznej kwoty ekspozycji na ryzyko obliczonej zgodnie z przepisami
rozporządzenia UE nr 575/2013.
Co to oznacza? Otóż PKO BP będzie zobowiązane
do utrzymanie dodatkowego kapitału w stosunku do kapitału podstawowego
utrzymywanego na potrzeby spełniania wymogu w zakresie funduszy własnych, co
przełoży się na ograniczenie wielkości akcji kredytowej i w ostateczności
przyczyni się do zmniejszenia poziomu zysku. Przez lata bank PKO BP zabiegał o
zmniejszenie poziomu niezbędnych kapitałów, m.in. wprowadzając za zgodą KNF
metodę AMA (dot. ryzyka operacyjnego). Innymi słowy co wcześniej uzyskano,
teraz ma zostać utracone. Można było jednak spodziewać się jakichś ruchów KNF, skoro
w ubr. uchwalono ustawę ws. nadzoru makro-ostrożnościowego. Zlekceważono
sprawę, a to kosztuje.
Co w sprawie czynią władze Banku? W raporcie bieżącym nr 43/2016 stwierdzono O
zakończeniu postępowania identyfikującego Bank jako inną instytucję o znaczeniu
systemowym oraz określeniu wysokości bufora innej instytucji o znaczeniu
systemowym, Bank poinformuje w odrębnym raporcie po otrzymaniu takiej
decyzji. Na dzień publikacji
niniejszego raportu Bank nie otrzymał informacji o terminie wprowadzenia bufora
innej instytucji o znaczeniu systemowym oraz jego wpływie na minimalne wartości
współczynników kapitałowych. Ani
słowa o jakichkolwiek działaniach zarządu przeciw nałożeniu przez KNF bufora.
Nie wiadomo także, czy Bank wystąpił jako strona w postępowaniu o identyfikację
Banku za instytucję o znaczeniu podstawowym (a przecież ma do tego prawo).
Także nie sposób zrozumieć, dlaczego Bank nie zabiega w mediach by pomysł KNF
zdezawuować, a u rządzących – o jego odrzucenie. Czyżby Bank biernie czekał na decyzję KNF?
W dniu 5 sierpnia 2016 r Komisja
Nadzoru Finansowego, w ramach postępowania prowadzonego w celu zidentyfikowania
Banku jako innej instytucji o znaczeniu systemowym na podstawie przeprowadzonej
oceny znaczenia systemowego Banku zgodnie z art. 39 ust. 6 ustawy o nadzorze
makro-ostrożnościowym nad systemem finansowym i zarządzaniu kryzysowym w
sektorze finansowym postanowiła zwrócić się do Komitetu Stabilności Finansowej
o wyrażenie opinii w sprawie zidentyfikowania Banku jako innej instytucji o
znaczeniu systemowym i nałożenia na Bank PKO BP bufora w wysokości równoważnej
0,75% łącznej kwoty ekspozycji na ryzyko obliczonej zgodnie z przepisami
rozporządzenia UE nr 575/2013.
Co to oznacza? Otóż PKO BP będzie zobowiązane
do utrzymanie dodatkowego kapitału w stosunku do kapitału podstawowego
utrzymywanego na potrzeby spełniania wymogu w zakresie funduszy własnych, co
przełoży się na ograniczenie wielkości akcji kredytowej i w ostateczności
przyczyni się do zmniejszenia poziomu zysku. Przez lata bank PKO BP zabiegał o
zmniejszenie poziomu niezbędnych kapitałów, m.in. wprowadzając za zgodą KNF
metodę AMA (dot. ryzyka operacyjnego). Innymi słowy co wcześniej uzyskano,
teraz ma zostać utracone. Można było jednak spodziewać się jakichś ruchów KNF, skoro
w ubr. uchwalono ustawę ws. nadzoru makro-ostrożnościowego. Zlekceważono
sprawę, a to kosztuje.
O to są jakieś nowe wiadomości, czy już uznano?
OdpowiedzUsuńNa razie jeszcze nie uznano, procedura trwa.
Usuń