14 grudnia 2016

Krzyż Wolności i Solidarności dla prezesa PKO BP - Zbigniewa Jagiełły, ale w duchu gender

We wtorek, 13 grudnia 2016 r., o godz. 15.00, w siedzibie powstającego Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie w imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek wręczył Krzyż Wolności i Solidarności - byłym działaczom opozycji antykomunistycznej. Wśród odznaczonych znalazł się prezes PKO BP - Zbigniew Jagiełło. 

Naszą uwagę zwrócił fragment biogramu Prezesa Jagiełły opublikowany przez IPN - W roku 1985 była inicjatorką przystąpienia Młodzieżowego Ruchu Oporu Solidarność do Solidarności Walczącej  i przekształcenia organizacji w Młodzieżowy Ruch Oporu Solidarności Walczącej. Od 1985 r. działała w Solidarności Walczącej. Była autorem publikacji w podziemnych wydawnictwach, współorganizatorem i koordynatorem siatki podziemnych drukarń, współtwórcą nowych ogniw Solidarności Walczącej. Od 1988 r. była członkiem Komitetu Wykonawczego Solidarności Walczącej i współredaktorem głównego wydania podziemnego dwutygodnika „Solidarność Walcząca”. Tego się nie spodziewaliśmy prezes Jagiełło jest od 1985 r. kobietą. 

Z opisu wcześniejszego wynika, że był mężczyzną cyt. był współzałożycielem Młodzieżowego Ruchu Oporu Solidarność. Uczestniczył w demonstracji i starciach z ZOMO na ulicach Wrocławia 31 sierpnia 1982 r. Od grudnia 1982 r. był redaktorem, drukarzem i współorganizatorem kolportażu podziemnego pisma MROS „Wolna Polska”. W marcu 1983 r. był współorganizatorem popartej przez Solidarność Walczącą demonstracji we Wrocławiu, zaatakowanej przez ZOMO. Był uczestnikiem towarzyszącej ww. demonstracji, akcji ulotkowej. W roku 1984 był współorganizatorem grupy wydającej podziemne pismo „Solidarność Młodzieży”. Czyżby zatem prezes Jagiełło zmieniał płeć w poszczególnych okresach czy już IPN wprowadza jakieś genderowe podejście?

A na poważnie, Krzyż Wolności i Solidarności otrzymują byli działacze opozycji antykomunistycznej za działalność w latach 80-tych, a nie za późniejszą ich działalność (nawet jeśli w naszej subiektywnej ocenie była anty-pracownicza i społecznie naganna np. niebotyczne nieuzasadnione wynagrodzenia).

2 komentarze:

  1. Uwolnił swoich pracowników, zwłaszcza tych więcej zarabiających, by mogli sobie pójść na szczaw, więc medal wolności mu się należy.
    Solidarnie z dobraną ekipą demontuje, dezorganizuje, obniża wartość akcji, dywidendy nie wypłaca, załogę mobbinguje , wierny druh najlepszych z Wrocławia : Baumana, Dutkiewicza, Morawieckiego .
    Kolejnym etapem będzie Nagroda Nobla, przynajmniej taka, jak dla Boba Dylana i Bolka, powiększona o karne odsetki za zwłokę, z nakazem natychmiastowej zapłaty – call center z Gdyni, już teraz powinno wydzwaniać w tej sprawie !
    Krzyż mu się należy, na dalszą drogę, ku jeszcze większej chwale .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe, że PKO BP nie pochwalił się na swojej stronie iż prezes otrzymał Krzyż Wolności i Solidarności, i że według biogramu IPN był kobietą od 1985 r

    OdpowiedzUsuń