W grobie śp. Piotra Nurowskiego, w roku 2010 przewodniczącego Polskiego Komitetu Olimpijskiego, spoczywało ciało innej osoby. Tak stwierdzili prokuratorzy dokonujący trzeciej ekshumacji "smoleńskiej" w tym roku. To oznacza, że co najmniej w jeszcze jednym innym grobie pochowano niewłaściwie ciało albo że skremowano ciało Piotra Nurowskiego. Takie są efekty zaniechań polskich władz zaraz po katastrofie smoleńskiej.
Dodajmy, iż członkowie rodziny Piotra Nurowskiego byli wcześniej radykalnie przeciwni procedurze ekshumacji, twierdząc iż jest to naruszenie spokoju miejsca pochówku, a wątpliwe by coś nowego wniosło do sprawy. Jak się okazało byli w błędzie. Ciekawe jak teraz oceniają ekshumacje, a zwłaszcza zaniechania władz PO-PSL?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz