Frekwencja dopisała na Marszu Niepodległości

O godz. 14.00 z Ronda Dmowskiego w Warszawie wyruszył „Marsz Niepodległości”  pod hasłem „Polska Bastionem Europy”. Marsz jest organizowany przez środowiska narodowe, ale uczestniczą w nim także środowiska antyaborcyjne czy inne patriotyczne.  W pochodzie mnóstwo biało czerwonych flag, zielone sztandary organizacji narodowych. Organizatorzy zapowiadali ok. 50 tys. demonstrantów i widać, że frekwencja dopisała (75 tys. według policji) Marsz Niepodległości przeszedł od Ronda Dmowskiego, Al. Jerozolimskimi do Mostu Poniatowskiego, następnie Wybrzeżem Szczecińskim, ul. Siwca i dojdzie na błonie Stadionu Narodowego, gdzie po przemówieniach i innych atrakcjach nastąpi zakończenie ok. 18-19.00. Tymczasem przed Marszem, straż Marszu wykryła na trasie luźno wyłożoną kostką brukową do rzucenia. Być może komuś zależało, by wywołać awantury, zamieszki, ale się nie udało.

Jako alternatywę dla Marszu Niepodległości i obchodów państwowych, opozycja zorganizowała "KOD Niepodległości", parodię Marszu, w której powiewają flagi unijne, symbol podległości krajom zachodnim. KOD zapowiadał 100 tys. uczestników,  ostatecznie oznajmił obecność 60 tys., tymczasem nawet pro-kodowska gazeta.pl mówiła zaledwie o 10 tysiącach. Ale ile też może być targowiczan w naszym kraju? Planowana jest jeszcze jedna antyfaszystowska demonstracja, w której zgłoszono 7 tys. osób. 

Kolejny sukces środowisk narodowych i porażka inicjatyw opozycji tzw. "ustrojowej" (PO/Nowczesna/KOD/lewica). Ponad 20 różnych mediów wystąpiły o akredytację Marszu Niepodległości. TVN i Gazeta Wyborcza jej nie otrzymały, ze względu na brak właściwych standardów.