Desperacja Platformy Obywatelskiej jest tak wielka, iż akceptuje wszystkich - bardziej lub mniej oficjalnie. I tak na listach PO lub z jej poparciem mają kandydować Roman Giertych, Michał Kamiński, Ludwik Dorn, Grzegorz Napieralski, mówiono o kandydaturze syna Lepera (ostatecznie nie doszło), a namawiano np. Zbigniewa Girzyńskiego (który odmówił, nie chcąc sprzedać się za 30 srebrników). Co łączą osoby, których PO przygarnęła pod swoje skrzydła lub swoje poparcie. Niegdyś ostro krytykowali Platformę, ale perspektywa braku stołków spowodowała, że zarówno oni jak i partia zapomniała o tej krytyce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz