11 września 2015

Zatrzymany za filmowanie jawnej rozprawy

Jak informują Adam Słomka i Zbigniew Miernika - 10 września /w czwartek/ o świcie policja zabrała do więzienia naszego kolegę Mariusza Cysewskiego znanego działacza opozycji więźnia politycznego PRL i KGB ZSRR dziennikarza, redaktora prowadzącego gazetę i portal Obszaru Sląskiego pt WOLNY CZYN, członka władz regionalnych Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich skazanego przez krzywoprzysięski sad na areszt za ... filmowanie jawnej rozprawy! W Sobotę 12 września o godz. 12.00 odbędzie się pikieta przed aresztem w Tarnowskich Gorach ul Opolska 17, w czasie którego domagać się będzie uwolnienia więźniów sumienia. DOŚC WIĘZNIÓW POLITYCZNYCH. STOP BEZPRAWIU  Dziś Mariusz a jutro TY...
poniżej szczegółowy opis sprawy

-=============================================
Dnia Środa, 9 Września 2015 Mariusz Cysewski napisał

W Sądzie Rejonowym w Bytomiu; 2 września 2015 r. Fot. Wolny Czyn

Ostatnio na tym blogu opisano postanowienie sądu w Bytomiu sprzed tygodnia. Sąd wysyła mnie do więzienia za odmowę wyłączenia kamery i opuszczenia sali sądowej w Bytomiu w marcu 2015 r. Sąd ukarał mnie wtedy grzywną, ja odmówiłem jej zapłaty, sąd zamienia grzywnę na więzienie. Nie warto powtarzać – jeśli ktoś zainteresowany, łącza poniżej wiodą do bliższych opisów i do  krótkich filmów z krótkich rozpraw w Bytomiu.

Postanowienie Sądu Rejonowego w Bytomiu z 2 września 2015 r. nie jest prawomocne. Termin zaskarżenia upłynął dziś.

Zaskarżyłem. Poniżej kopia.

Mariusz Cysewski

2 września b.r.[1] Sąd Rejonowy w Bytomiu („Sąd I instancji”) postanowił („Sporne Postanowienie”) zamienić nałożoną na niżej podpisanego karę porządkową  (vel grzywnę) na karę pozbawienia wolności.

Zaskarżam Sporne Postanowienie w całości.

Żądam wezwania mnie na rozprawę odwoławczą – Art. 6 § 1 EKPCz daje każdemu m.in. prawo do efektywnego udziału w postępowaniu, w tym udziału osobistego. Prawo to nie zawsze przysługuje. O ile jednak pamiętam, wyjątkiem są sprawy o pozbawienie wolności – takie jak niniejsza.

Uzasadnienie. Jednym z warunków postępowania przed trybunałem w Strasburgu jest wyczerpanie tzw. krajowej drogi odwoławczej, czego częścią jest wykorzystanie środków odwoławczych, ale i podniesienie w nich zarzutów, jakie następnie zawierać będzie skarga do trybunału. Zarzutem, który nasuwa się jako pierwszy, a zarazem w mojej ocenie prostym i formalnym jest Spornego Postanowienia arbitralność, a przez to jego „niesprawiedliwość” w rozumieniu Art. 6 § 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z późn. zm.; „Konwencja”) czyli naruszenie Art. 6 § 1 w zw. z Art. 1 Konwencji. Ten ostatni w szczególności wymaga od sądów jednolitego stosowania prawa. W sytuacji identycznej prawnie, procesowo i wobec tego samego ukaranego diametralnie innego rozstrzygnięcia w niedalekiej przeszłości (czerwiec) dokonał Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach (VI K 566/11 9 czerwca i w mniejszej mierze VI K 519/12 23 czerwca). Żądam przeprowadzenia dowodu z obu tych postanowień.

Prócz tego prostego, formalnego względu ważniejsze dla mnie są naturalnie ustrój państwa i interes Polski. Oraz wymagane w związku z nimi postawy.

O prawo do procesu jawnego w Polsce zabiegam od wielu lat. W szczególności, 3 maja 2013 r. apelowałem do Rzecznika Praw Obywatelskich o uporządkowanie przepisów procedury i karnej i cywilnej w zakresie jawności procesu. Apel ten jest publicznie dostępny – tutaj: https://sites.google.com/site/wolnyczyn/aktualnosci/3-maja-jawnosc-rozpraw-karnych-1 W związku ze Spornym Postanowieniem, apele takie będą rozbudowane i ponawiane, a racje w nich zawarte zachowują aktualność i rzutują na sprawę niniejszą. Dlatego żądam dowodu z treści tego pisma. Prawo do procesu jawnego jest zagadnieniem doniosłym dla niniejszej sprawy; choć w gruncie rzeczy wtórnym.

Arbitralność przejawiona w niespójnym i wybiórczym stosowaniu prawa to tylko wycinek szerszego zagadnienia braku „sprawiedliwości” (w rozumieniu Art. 6); gdyż niesprawiedliwość Spornego Postanowienia wynika głównie z faktu, że „sąd” nie był sądem niezawisłym - „zwłaszcza od władzy wykonawczej”. Wskazują na to statystyki orzeczeń. Ani Sporne Postanowienie, ani przestępstwa sędzi i policjantów popełnione w marcu 2014, ani ogromna większość orzeczeń Sądu Rejonowego w Bytomiu w całej jego historii – byłyby niemożliwe w wykonaniu sądów niezawisłych, tj. ław przysięgłych. Uwikłanie sądu nieuchronnie pcha go w konfrontację ze społeczeństwem, a przeto orzeczenia „sprawiedliwe” być nie mogą.

Polscy dziennikarze mają i prawo, i obowiązek przekazywania informacji, a nie bzdetów, „parówek” czy przepisów kulinarnych.

Europejska Konwencja Praw Człowieka weszła w życie w Polsce ponad 20 lat temu - w roku 1993. Daje ona „każdemu” prawo do procesu sprawiedliwego, a nadto jawnego (Art. 6). Daje też każdemu prawo do „otrzymywania i przekazywania informacji i idei” (Art. 10), w tym wypadku związane z zasadą jawności procesu.

Podpisując Konwencję wasze państwo, przywleczone do Polski na rosyjskich bagnetach, ani przez chwilę nie zamierzało jej przestrzegać. Wasz podpis wart jest tyle, co podpis Putina.

Polacy nie zrezygnują jednak ani z prawdziwie niezawisłych sądów, ani z prawa do sprawiedliwego procesu, ani z wolności słowa i prawa do rzetelnych informacji, ani nawet z zasady jawności procesu. Polacy nie będą rezygnować ze swoich praw, które w Europie przysługują każdemu. Nie będą nigdy rezygnować z żadnych swoich praw.

Z waszego, antypolskiego punktu widzenia, konieczne jest nasilanie terroru. Oczywiście: do czasu.

Do czasu, gdy Polacy powstaną.

Dlatego, z polskiego punktu widzenia, konieczne są postawy oporu, wiary w zwycięstwo, pogardy dla okupanta i dla rasy panów.

Konieczne też i nieuniknione są ofiary. Co nic nie kosztuje, nic nie jest warte. To gotowość do poniesienia ofiar przesądzi o przyszłości Polski. Dlatego:

Za obronę praw Polaków skazaliście mnie na 3 dni aresztu.

Śmieszni jesteście. Kieszonkowi naziści? Nie stać was na więcej?  Walnijcie dni 300. Albo 3000.

Że nie ma formalnej możliwości?

Od kiedy to przeszkoda dla polskiego hitlerowca?

A jak zabiliście Stanisława Modrzejowskiego?  


                                                                       Mariusz Cysewski


[1] Data pisma/data doręczenia.

O aferze w Bytomiu czytaj też:


RELACJE FILMOWE Z BYTOMIA:

3 komentarze:

  1. Polska elita domaga się jawności sądowych rozpraw w sądzie w Nowym Sączu.

    JAWNOŚĆ ROZPRAW ! JAWNOŚĆ ROZPRAW ! JAWNOŚĆ ROZPRAW !
    [7:02] https://youtu.be/sfZUqMwlNlk?t=423

    JAWNOŚĆ SĄDU ! JAWNOŚĆ SĄDU ! JAWNOŚĆ SĄDU !
    [14:40] https://youtu.be/sfZUqMwlNlk?t=882

    OdpowiedzUsuń
  2. JAWNOŚĆ ROZPRAW ! JAWNOŚĆ ROZPRAW ! JAWNOŚĆ ROZPRAW !

    Jeden polski bohater walczy o JAWNOŚĆ ROZPRAW. Za karę, obrażony FEMINISTYCZNY I DWOJGA NAZWISK SĄD NIESPRAWIEDLIWOŚCI posyła go za kratki !!!

    Mariusz Cysewski mówił, że nie zarabia, ponieważ kiedyś inny sąd nałożył na niego taką karę, że nie spłaci jej do końca życia.
    SĄD NIESPRAWIEDLIWOŚCI: "Dla przepisu obojętne są przyczyny, dla których uiszczenie to (kary pieniężnej) nie nastąpiło"
    [22:00] https://youtu.be/SQuaD05dC9Q?t...

    Mariusz Cysewski:
    "Jeżeli tutejsze Państwo zamierza łamać prawa Polaków, to musi się liczyć z koniecznością zamykania do więzień, bo jedyne uczciwe miejsce dla uczciwego Polaka, dla dziennikarza jest albo w więzieniu, albo na barykadzie !
    Jeżeli to jest mój wybór, a ja decyduję o swoim własnym losie, (...) zdecydowany jestem na to, aby pójść do więzienia, chcąc nagłośnienia tej sytuacji. Będzie o niej głośno, przynajmniej mam taką nadzieję. Pragnę nagłośnienia tej sytuacji, a tym samym wywołania reakcji osób, które być może mogą wpłynąć na ten standard. Nie może być takiego stanu prawnego, który pozwala sądom na arbitralnie stosowanie prawa. I ktoś to musi widzieć, (...).
    [25:30] https://youtu.be/SQuaD05dC9Q?t...

    WYROK SĄDU NIESPRAWIEDLIWOŚCI: "Skazany nie tylko nie zapłacił na wezwanie kwoty orzeczonej kary, ale również nie wnosi o jej rozłożenie na raty, konsekwentnie podnosząc, że z przyczyn natury ideologicznej, kary nie uiści. Jednocześnie sąd zważył, że zachowanie przewinionego na sali rozpraw, NARUSZAJĄCE SPOKÓJ I PORZĄDEK POSIEDZENIA SĄDU, uniemożliwiające przy tym przeprowadzenie czynności procesowych, ŚWIADCZY O BRAKU SZACUNKU (karnego - niezrozumiałe) do wymiaru sprawiedliwości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe, że informację o pikiecie umieściła także strona Prezydenta Andrzeja Dudy:
    https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1631421673775934&id=1522296784688424

    OdpowiedzUsuń