Mija kolejna rocznica
stanu wojennego. Podczas gdy zwykłym obywatelom, w tym weteranom opozycji - nie
żyje się dostatnio, to byłym funkcjonariuszom SB i ich mocodawcom (Jaruzelski i
spółka) żyje się całkiem nieźle. Jak ujawnił Zakład Emerytalno-Rentowy MSW w
odpowiedzi na wniosek Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Internowanych i
Represjonowanych (OSIR) przeciętna wysokość emerytury od 1.02.2010 r. wynosiła
dla generałów – 8598,43 zł, dla oficerów starszych 3479,67 zł, młodszych
2102,12 zł, aspirantów i chorążych 2178,33 zł, podoficerów 1799,52 zł a
szeregowych 1499,64 zł. Dodajmy, iż świadczenia te uległy od tego czasu
waloryzacji i że emerytury przysługiwały już po 15 latach służby. Co więcej
okazuje się, że mimo ustawy dezubekizacyjnej, sądy podwyższały od 2010 r. wymiar
świadczeń zaliczając do ich podstawy także okresy szkoleń w uczelniach KGB czy
okresy np. Wyższej Szkole Oficerskiej w Legionowie. Dochodzi zatem do
paradoksalnej sytuacji, iż za stosowanie represji wobec społeczeństwa, dziś można
uzyskać całkiem niezłe świadczenia w przeciwieństwie do ofiar tych represji.
Tymczasem już w 1998
r. (czyli 15 lat temu) środowiska weteranów opozycji antykomunistycznej domagali
się rozwiązania problemu zadośćuczynienia moralnego i materialnego w formie
inicjatywy ustawodawczej. Co prawda ujmowano w przepisach prawnych problematykę
byłych opozycjonistów np. w zakresie okresów emerytalnych, unieważnienia
wyroków karnych za działalność opozycyjną, jednakże nie ujmowano w sposób
bardziej kompleksowy tej problematyki. Dopiero wzmożona presja medialne i
środowisk doprowadziło, iż problematyką tą zajęto się w Senacie i podjęto inicjatywę
ustawodawczą w formie Projektu ustawy o pomocy
dla działaczy opozycji demokratycznej oraz osób represjonowanych z powodów
politycznych (druk nr 449). Projekt ma wedle autorów na celu zagwarantowanie
pomocy działaczom opozycji demokratycznej i osobom represjonowanym z powodów
politycznych w okresie od 1 stycznia 1957 r. do 4 czerwca 1989 r.
znajdującym się w szczególnie trudnej sytuacji materialnej. Warunkiem przyznania
pomocy będzie uzyskanie przez osobę zainteresowaną statusu działacza opozycji
lub osoby represjonowanej oraz spełnienie kryterium dochodowego. Projekt
ten został jednak ostro skrytykowany przez środowiska Weteranów opozycji
antykomunistycznej (OSIR, Stowarzyszenie PPN, Stowarzyszenie Walczących o Niepodległość 1956-89) na posiedzeniu połączonych komisji senackich w dniu 7
listopada. Organizacje weteranów podkreślały iż chcą godności, uhonorowania a nie jałmużny. zob. http://serwis21.blogspot.com/2013/11/nie-chcemy-jamuzny-tylko-godnosci.html. 14.11.2013 r. senacka Komisja Praw Człowieka,
Praworządności i Petycji rozpatrzyła zatem petycję OSIR dotyczącą podjęcia inicjatywy
ustawodawczej w sprawie uchwalenia ustawy o statusie Weterana Opozycji
Antykomunistycznej i Korpusie Weterana Opozycji Antykomunistycznej wobec
dyktatury komunistycznej PRL w latach 1971-1989. Komisja senacka postanowiła
podjąć pracę nad kompleksowym uregulowaniem spraw weteranów http://serwis21.blogspot.com/2013/11/komisja-senacka-prawy-dziaaczy-opozycji.html. Sprawozdanie z prac nad propozycją senacką - druk nr 449 ma zostać przedłożone do końca lutego 2014 r.
A zatem 25 lat po upadku PRL, być może problem weteranów opozycji antykomunistycznej wreszcie doczeka sie jakiegoś ustawowego rozwiązania, oby realnego, a nie pozornego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz