Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" zainicjowało akcję składania pism dla uczestników postępowania sądowego przeciw doręczaniu pism za pośrednictwem operatorów pocztowych prywatnych. http://serwis21.blogspot.com/2014/01/brak-zgody-na-doreczanie-pism-sadowych.html Skoro do Sądu Okręgowego w Krakowie wpłynęła skarga Poczty Polskiej na orzeczenie KIO, Stowarzyszenie apeluje także o skierowanie także pisma do tego sądu (z wyraźnym oświadczeniem naszej woli w sprawie i z żądaniem wyjaśnień). Pismo do Krakowskiego Sądu może wysłać każdy (zarówno uczestnik postępowania sądowego jak i osoba nie uczestnicząca), listownie (wybierając Pocztę Polską) lub e-mailem - prezes@krakow.so.gov.pl.
……………….., dn. ……………..
WNIOSKODAWCA
……………………………….
……………………………….
………………………………
Sąd Okręgowy w Krakowie
ul. Przy Rondzie 7
31-547 Kraków
31-547 Kraków
WNIOSEK
1)
Oświadczam, że nie wyrażam zgody na przesyłanie pism
sądowych I prokuratorskich za pośrednictwem prywatnego operatora pocztowego
(typu PGP, Inpost, Ruch itp.) i pozostawienia tych pism w razie nieobecności w
kioskach, sklepach, stoiskach, kolekturach itp, oraz zwracam się o przesłanie pism
sądowych i prokuratorskich za pośrednictwem Poczty Polskiej,
2) W związku
z postępowaniem ze skargi Poczty Polskiej ws. orzeczenia Krajowej Izby Odwoławczej
z dnia 16 grudnia 2013 roku podtrzymujące decyzję Centrum Zakupów dla
Sądownictwa w sprawie wygranego przez Polską Grupę Pocztową przetargu na
obsługę korespondencji sądów i
prokuratur, w przypadku nie uwzględnienia skargi, zwracam się w trybie art.2 i 10
ustawy o dostępie do informacji publicznej o udzielenie następujących
informacji publicznych:
- Czy pisma
doręczone w trybie art.139§1 kpc będą uznane za skutecznie doręczone, a jeżeli
tak na jakiej podstawie?
- jakie
procedury zostały przyjęte w zakresie bezpieczeństwa obrotu przesyłek sądowych,
a w szczególności gwarancji w zakresie ochrony danych w przypadku doręczenia
pism w kioskach, sklepach rybnych, kolekturach itp.
- w jaki
sposób będzie zrealizowane moje oświadczenie woli w zakresie braku zgody na
przesyłanie pism sądowych za pośrednictwem prywatnego operatora pocztowego
W
wydanym 7 października 2013 r. orzeczeniu KIO podkreśla, że instytucje
publiczne, w tym sądy,
prokuratury, nie mają żadnego uzasadnionego interesu w tym, by domagać się
wystawienia dowodu nadania przesyłek poleconych z mocą urzędową i w ten sposób
z potencjalnych oferentów wykluczać alternatywnych operatorów pocztowych.
Otóż
zgodnie z art.17 Prawa pocztowego potwierdzenie nadania przesyłki
pocztowej nadana za pośrednictwem Poczty Polskiej ma charakter urzędowy. W
przypadku PGP potwierdzenie nadania takiego charakteru nie ma, innymi słowy
dowód nadania nie będzie dowodem tego co w nim stwierdzono.
W związku z przepisem art.139 kpc pojawia się także problem urzędowego
potwierdzenia doręczenia zastępczego.
Wprawdzie przepis ten nie reguluje wprost kwestii skuteczności doręczeń (z
wyjątkiem określonego przypadku §3), tym niemniej sądy przyjmują analogię z
uregulowaniami w zakresie oświadczenia woli. Istotne w sprawie jest fakt, że
oświadczenia poczty dokonania awizowania mają charakter urzędowy, w związku z
czym korzystają z domniemania prawdziwości. W przypadku operatora prywatnego
typu, PGP, Inpost czy kiosk Ruchu są to tylko i wyłącznie oświadczenia
prywatnej firmy, mającą charakter prywatny i nie mającej mocy urzędowej. Na tej
podstawie nie można uznać skutek doręczenia przesyłki dwukrotnie awizowanej i
nie odebranej w terminie.
Ponadto poważne wątpliwości w przypadku doręczenia
korespondencji w kioskach Ruchu, sklepach rybnych itp. budzi w jaki sposób
zostaną spełnione warunki
określone w art.7 Prawa Pocztowego np. w zakresie niekaralności osób,
zachowania prawa do tajemnicy korespondencji, warunków technicznych i
organizacyjnych świadczenia usług pocztowych niezbędne dla zachowania
bezpieczeństwa obrotu pocztowego.
Z poważaniem,
…………………….
podpis
WZÓR DO WYDRUKU:
Ludzie. Nie ośmieszajcie siebie i ludzi, którzy wam uwierzą.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to poczytajcie sobie co to jest informacja publiczna, bo po raz kolejny udowadniacie, że kompletnie nie wiecie co piszecie.
Nie rozumie pan metod wykorzystywanie przepisów prawa do walki, i w ten sposób wykazuje pan swoją niewiedzę. Doskonale wiemy co to informacja publiczna. Ale skutek prawny czyli odpowiedź uzyskać można jedynie w drodze wystąpienia informacji publicznej i postępowania administracyjnego (zwykłe skargi i z wnioski KPA takiego skutku w przypadku bezczynności nie przynoszą). Wystąpienie z próbą dołączenia do postępowania cywilnego przyniósłby odwrotny WFWKT od zamierzonego. A zatem jedyny sposób działania to wystąpienie z wnioskiem o informację publiczną w razie odrzucenia skargi. Sąd będzie musiał na to odpowiedzieć i jeżeli będzie dużo wniosków, będzie musiał się z tym faktem liczyć.
OdpowiedzUsuńSerwis21 wprowadził moderację komentarzy. Będziemy usuwać komentarze, których celem jest zdezorientowanie i zdezinformowanie osób ws. akcji SIS WIECZYSTE. Komentarze świadczą bowiem albo że osoby te nie rozumieją na czym polega walka z organami, albo w sposób cyniczny to czynią.
OdpowiedzUsuńWczoraj wysłałam mailem mój sprzeciw do sądu, wg załączonego wzoru. Czy sąd ma obowiązek udzielenia mi odpowiedzi ? Jeśli tak, to w jakim terminie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń1. Termin udzielenia odpowiedzi to 14 dni
OdpowiedzUsuń2. W tym przypadku wniosek jest warunkowy, czyli uzależniony od wyroku Sądu Okręgowego. Zatem Sąd może rozstrzygnąć ten wniosek w terminie 14 dni od dnia wyroku, z tym że w przypadku korzystnego dla poczty polskiej stanie się on nieaktualmy
3.SIS WIECZYSTE planuje wystąpienia takze do innych organów z żądaniem wyjaśnień i rozstrzygnięć
Dziękuję za odpowiedź i mam nadzieję, że to jednak POCZTA POLSKA będzie w tym sporze zwycięzcą. Pozdrawiam i popieram działania w tej sprawie. Nie jest obojętne, kto tę pocztę będzie roznosił.
UsuńNie ma co wysyłać do prezesa sądu, bo on nie ma teraz nic do powiedzenia. Kwiatkowski i jego Platforma wprowadzili do sądów dyrektorów z wysokimi płacami powoływanymi przez Ministra Sprawiedliwości. Teraz prezes, ani żaden sędzia nie ma nawet wpływu na zakup papieru toaletowego.
OdpowiedzUsuńAle ty tępy jesteś
UsuńAdres prezes@krakow.so.gov.pl - to oficjalny adres mailowy do kontaktu sądu, a nie adres prezesa. A zatem można spokojnie wysyłać na ten adres. Co do reszty maila rzeczywiście ws papieru toaletowego decyduje dyrektor
OdpowiedzUsuń1. Niektórzy zarzucają, że usuwamy niektóre komentarze, że rzekomo boimy się krytyki. Niczego się nie boimy, nawet gróźb jakie kierowane były pod naszym adresem.
OdpowiedzUsuń2. Po prostu nie mamy czasu na prowadzenie polemiki i tłumaczenieme że to nie zwykły wniosek prawne czy żądanie, tylko walka z organami, a w tej walce stosujemy takiże wnioski, które na pierwszy rzut oka mogą zupełnie wydawać się niedorzeczne, niecelowe czy chybione. Ale każde nasze działanie ma określony cel, który nie musimy publicznie wyjaśniać.Z tych względów nie możemy dopuszczać do prób podważenia sensu naszej akcji, działań i wniosków. Kto nie chce w nich uczestniczyć nie musi.
3. Mamy wiele wniosków do różnych organów do sporządzenia, wiele innych spraw/ do załtatwienia, z którymi właśnie prawnicy wogóle sobie nie radzą, zatem nasz czas jest cenny i nie chcemy go marnować.
4. Natomiast zawsze chętnie rozważymy sugestie, propozycje nowych wniosków, walki z organami w dążeniu do realizacji naszych celów. NIektórzy z atakujących nasze wnioski, zasugerowali (choć chyba nie była to ich intencja) inne formy ataku. Te rozważymy, nawet jeśli komentarze usunęliśmy.
Dostałam dziś odpowiedź drogą elektroniczną od Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie o treści :
OdpowiedzUsuń"W odpowiedzi na nadesłane drogą elektroniczną pismo z dnia 13 stycznia 20214 roku informuję, że Prezes Sądu Okręgowego nie jest organem uprawnionym do odbierania oświadczeń w przedmiocie doręczania korespondencji sądowej. Nadto zaznaczam, że wybór operatora pocztowego następuje w drodze zamówienia publicznego dla całego kraju. Co do punktu 2 tego pisma, pytania zawarte w tym punkcie jako pierwsze i trzecie nie stanowią wniosku o udzielenie informacji publiczej. W zakresie pytania drugiego z punktu 2 pisma informuję, że Prezes Sądu Okręgowego nie jest dysponentem takiej informacji".
-------------------------------------------
Do KOGO zatem powinnam się zwrócić jak nie do Sądu, by wszelkie pisma sądowe dostarczała mi POCZTA POLSKA? Pozdrawiam
Komentujemy odpowiedź sądu w artykule
Usuńhttp://serwis21.blogspot.com/2014/01/sad-otrzymuje-oswiadczenia-ws-doreczen.html
Dziękuję, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie ta nagonka na PGP. Pachnie mi to trochę pocztowym spiskiem, na szczęście nie lubię robić afer, więc tylko głośno się zastanawiam. Czy są tu osoby, które już faktycznie miały problem z odbiorem przesyłek sądowych i z prokuratur? Ja niestety nie spotkałem się jeszcze z takim osobnikiem.
OdpowiedzUsuńOd początku stycznia dostałam 1 pismo z sądu (a jest 28 stycznia). Ponieważ prowadzę małą kancelarię w mieszkaniu tych przesyłek miesięcznie było ok. 6-7. Ciekawe gdzie są inne i jak się dowiedzieć czy wogóle zostały wysłane? awiza też żadnego nie było
UsuńPodobnie od 1 stycznia do 28 stycznia doręczono mi 3 razy, średnio po 12 przesyłek, natomiast poczta doręczała około 100 przesyłek miesięcznie, 4-7 dziennie. InPost raz doręczył bezpośrednio, raz na kilkanaście przesyłek zostawił tylko 1 awizo bez wymienienia numerów przesyłek czy nawet ich ilości, a gdy odbierałem przesyłki w "agencji pożyczkowej" pani chciała wydać mi pisma łącznie ze zwrotkami.
UsuńOtóz jeżeli ktoś wskazał jako adres do doręczeń w sądzie skrytkę pocztową w Poczcie Polskiej, to już nie ma możliwości uzyskania jakiegokolwiek pisma z sądu, pomiędzy PGP a Pocztą Polską nie ma umowy.
OdpowiedzUsuńA dlaczego mam się legitymować w kiosku, czy w sklepie monopolowym by otrzymywać korespondencję do mnie. Jaką mam pewność że moje dane osobowe nie będą przedmiotem handlu.
OdpowiedzUsuńWlasnie dostalem awizo, iz mam udac sie do kiosku Ruchu znajdujacego sie w sasiedniej miejscowosci. Rzecz sama w sobie jedynie irytujaca (oraz oczywiscie budzaca pewne watpliwosci odnosnie ochrony danych i bezpieczenstwa przesylek), gdyby nie jeden szczegol - awizo owe dostarczyl mi "sasiad", gdzie przez sasiada mam na mysli osobe, ktora mieszka kilkaset metrow dalej. Wychodzi na to, ze w pelni wyszkoleni pracownicy nie sa w stanie dostarczyc zawiadomienia o koniecznosci odbioru przesylki pod wlasciwy adres.
OdpowiedzUsuńObowiązek legitymowania się jest tylko przed odpowiednimi organami prawnymi takimi jak, policja, sądy itp.. Przed zwykłym ochroniarzem nie masz obowiązku legitymowania się, a co dopiero przed jakimś sprzedawcą w budce z kebabem, który w rutynie pracy poleje ketchupem pierwszemu klientowi bułkę a drugiemu list. :D
OdpowiedzUsuńCo to komentować podam tylko jeden przykład jak panowie z filmy PGP są oderwani o rzeczywistości lub próbują tą rzeczywistość zaklinać: Sąd Ksiąg Wieczystych odległy od mojego miejsca zamieszkania o 400m wysłał do mnie list na szczęście z blachą informacją datowany ich własnym datownikiem 7 stycznia 2014r. doręczyciel inPostu doręczył mi 22 stycznia 2014r . Jak ponowie uważają że list z sądu odległego o 400m. może iść 2 tygodnie to gratuluję dobrego samopoczucia. Na szczęście była to tylko informacja dlatego nie zawracałem sobie głowy skargami (nic by nie dały w moim mieście zamieszkania siedziba firmy inPost tak ceniącej sobie renomę zmieniana jest średnio raz na pół roku żeby pozbyć się natrętów którzy raczyli by przyjść do nich na skargę)
OdpowiedzUsuńhttp://myriagon.blox.pl/2014/01/Rozum-pilnie-poszukiwany-152.html
OdpowiedzUsuńMam do Was kilka drobnych pytań i liczę na odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze wysłałem powyższy WNIOSEK na adres elektroniczny sądu z prośbą, by odpowiedź wysłana została nie tylko za pośrednictwem e-mail, ale także drogą pisemną na mój adres korespondencyjny (m.in. po to, by przetestować, czy korespondencja ze sądu zostanie przez PGP do mnie dostarczona). Moje pytanie, czy Sąd musi w takim wypadku udzielić odpowiedzi drogą pisemną, a jeżeli nie, to czy istnieje jakiś zapis zobowiązujący Sąd do takiej czynności, który można by do w/w wniosku dołączyć.
Drugie pytanie dotyczy tego, czy zamieścicie również wzór skargi skierowanej do GIODO, dotyczącej obowiązku legitymowania się dowodem osobistym w kioskach Ruchu, i tym podobnych miejscach, jak i ogólnie faktu, że korespondencja leży w miejscach, w których dostęp do danych osobowych widniejących na kopertach mają osoby niepowołane - np. klienci tych punktów. Uważam, że powyższe sytuacje naruszają prawo i instytucja, jaką jest GIODO powinna się nimi dogłębnie zająć.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
Odpowiedź na wniosek o informację publiczną nieważnie pisemnie czy elektronicznie to 14 dni. Odpowiedź udziela się na piśmei, chyba że adresat wskazał jako jedyną formę odpowiedzi adres e0mail. Jeżeli organ (Sąd) nie udzieli odpowiedzi, należy złożyć zażalenie/wezwanie do uchylenia naruszenia prawa, a następnie w razie dalszej bezczynności skierować sprawę do sądu administracyjnego.
UsuńPrzygotowane są 2 kolejne wzory pism do GIODO i do CZdS. Powinny wkrótce ukazać się na łamach Serwisu21.
Nowe sposoby doreczania pism,nieuchronnie doprowadza do ogromnego chaosu,moze to tylko temat zastepczy?
OdpowiedzUsuń