Akcja Stowarzyszenia Interesu Społecznego "Wieczyste" ws. wystąpienia przeciw doręczeniom przesyłek sądowych przez pocztę prywatną wywołało wściekłość. Pisaliśmy o publicznym żądaniu Prezesa Związku Pracodawców Niepublicznych Operatorów Pocztowych wręcz z żądaniem by zajęło się autorami wniosku wymiar sprawiediwości. Niektórzy prawnicy (na usługach....) zaczęli atakować wniosek dla uczestników postępowań sądowych, twierdząc że jest śmieszny. Szczególnie ich wzburzyło, że m.in. w przypadku odrzucenia żądania doręczenia przesyłki sądowej w postępowaniu przez Pocztę Polską wnioskowano o skierowanie zapytań prawnych do Trybunału Konstytucyjnego (nie spodobało im się w szczególności żądanie dot. art.139 par.3 tj. skuteczności doręczeń w razie nie poinformowania o zmianie siedzib, wpisów do rejestru. Nie zauważyli tylko, że stwierdzenie niemożności doręczeń nastąpi na podstawie oświadczeń prywatnych operatorów pocztowych, a nie urzędowych dokumentów). Ponadto Stowarzyszenie wnioskowało także w sprawie innych przepisów dot. doręczenia. Ale prawnikom obecny stan bałaganu pasuje, wszak będą mogli oni to wykorzystywać w postępowaniach sądowych, a od klientów będą mogli fakturować dodatkowe usługi.
Skoro Poczta Polska złożyła skargę na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej, Stowarzyszenie zainicjowało akcję składania pism do Sądu Okręgowego w Krakowie, z wyrażeniem braku zgody na doręczenie przesyłek sądowych i prokuratorskich przez operatora prywatnego, a w razie odrzucenia skargi poczty polskiej na orzeczenie KIO o wyjaśnienie kwestii prawnych dot, spraw doręczenia w nowej sytuacji prawnej. I to pismo jest oczywiście atakowane, głównie za język i za żądanie informacji publicznej. Fakt, we wzorze Stowarzyszenie używa się takiego samego języka, jaki stosują urzędnicy, sędziowie itp w pismach do naszych obywateli (a zatem ww. urzędnicy i sędziowie nie powinni mieć problemu z jego zrozumieniem). Atakuje się też Stowarzyszenie za żądanie w trybie informacji publicznej. Pytanie tylko - w jakim innym trybie można zmusić do udzielenia odpowiedzi w Polsce i w razie jej braku mieć możliwość skargi za bezczynność do sądu? Nie mamy bowiem do rozstrzygnięcia w trybie KPA, a próby dołączenia do postępowania sądowego spowodowałby przewlekanie procedury rozpatrzenia skargi Poczty Polskiej.
Próby zdyskredytowania akcji SIS nie dziwią, wszak do sądów rejonowych i administracyjnych trafiły pierwsze wnioski uczestników sądowych, a pierwsze e-mailowe pisma - już do Sądu Okręgowego w Krakowie.
Próby zdyskredytowania akcji SIS nie dziwią, wszak do sądów rejonowych i administracyjnych trafiły pierwsze wnioski uczestników sądowych, a pierwsze e-mailowe pisma - już do Sądu Okręgowego w Krakowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz