Okręgowa Rada Adwokacka w Łodzi zwraca się do Pana Ministra Sprawiedliwości ze stanowczym protestem wobec nowej organizacji doręczeń korespondencji sądowej, która zagraża bezpieczeństwu obrotu pocztowego, nie zapewnia prawidłowej obsługi w zakresie organizacji punktów odbioru korespondencji pochodzącej od władzy sądowniczej kierowanej do obywateli RP, nie licuje z powagą działalności i autorytetu Sądów - nie spełnia również minimalnych kryteriów godnościowych.
Nowy doręczyciel korespondencji sądowej zorganizował punkty odbioru korespondencji nie tylko w kioskach czy sklepach spożywczych - ale odważył się na powierzenie organizacji odbioru korespondencji sądowej w sklepach monopolowych (!).
Pracownicy doręczyciela nie są właściwie przeszkoleni, albowiem z jednej strony zdarzają się sytuacje błędnych pouczeń o terminach awizowania przesyłek złożonych w punktach odbioru korespondencji np. poprzez wskazywanie terminu 16-dniowego. Nieznajomość prawa tychże pracowników w zakresie doręczeń - wyraża się także np. w nieprzyjmowaniu do wiadomości przez doręczycieli niemożności pozostawienia przesyłek sądowych osobom nieupoważnionym w lokalach np. siedzibach kancelarii i podejmowania prób doręczenia personelowi sprzątającemu, podmiotom zewnętrznym - zamiast upoważnionym do odbioru korespondencji i odpowiedzialnym za to pracownikom kancelarii. Implikuje to patologię doręczeń polegającą na odmowie złożenia awiza i wpisywania nieprawidłowej adnotacji, że adresat odmówił przyjęcia korespondencji i zwrotu tejże korespondencji do nadawcy.
Opisane powyżej patologie winny zostać przedstawione Panu Ministrowi Sprawiedliwości celem postawienia tamy naruszeniom zasad bezpieczeństwa, profesjonalizmu obrotu pocztowego i powagi Sądów Rzeczypospolitej.
Okręgowa Rada Adwokacka w Łodzi z ubolewaniem przyjmuje, że przetarg na usługi pocztowe został rozstrzygnięty wedle znanej już środowisku łódzkiemu zasady "chińskiego odcinka autostrady A2", w ramach której jedynym kryterium okazuje się proponowana cena usługi i nic ponadto.
Naszym zdaniem uchwały i stanowisko to za mało, należy także atakować wszystkie organa, które w tej sprawie mają coś do powiedzenia lub decydowania - czyli sądy rejonowe, sąd okręgowy w Krakowie, GIODO, Minister Sprawiedliwości i inne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz