Wojewoda Mazowiecki Zdzisław Sipiera unieważnił uchwałę radnych z Warszawy i Podkowy Leśnej dot. przeprowadzenia referendum ws. zmiany granic Warszawy. Natomiast podtrzymał uchwałę ws. referendum w Legionowie odnoszący się do włączenia tej gminy do powiatu metropolitalnego Stolicy.
Decyzja wojewody jest jak najbardziej prawidłowa. Uchwała Rada Warszawy była wewnętrznie sprzeczna, z jednej strony odwoływała się w paragrafie 1 do projektu ustawy ws. nowego powiatu metropolitalnego, ale już w paragrafie 2 zawarło pytanie dotyczące zmiany granic gminy poprzez przyłączenie gmin sąsiednich (a nie ws. nowego powiatu). cyt. Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?. Niezależnie od tej sprzeczności, warto zauważyć, iż zgodnie z ustawą o referendum lokalnym z inicjatywą referendum zmiany granic gminy mogą wystąpić tylko mieszkańcy.
Przypomnijmy, iż z petycją do Rady Warszawy o uchylenie uchwały jako wewnętrznie sprzecznej wystąpiło Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE.
Okazuje się, że wojewoda podzielił stanowisko Stowarzyszenia co do wadliwości pytania referendalnego. Wątpliwości co do pytania, nie miał wojewoda w przypadku Legionowa. Przypomnijmy iż 26 marca mieszkańcy Legionowa odpowiedzą na pytanie: Czy jest Pan/Pani za tym, żeby m.st. Warszawa, jako metropolitarna jednostka samorządu terytorialnego objęła Gminę Miejską Legionowo?
Czy nie można było napisać prawidłową uchwałę w Warszawie? A może chodziło właśnie o to by przyjąć uchwałę w taki sposób, by musiała być uchylona i obarczyć PIS rzekomym - "kneblowaniem ust". Typowa Platformerska hipokryzja. Teraz dobrze by było, żeby sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, w którym obnaży się hipokryzję lub niekompetencję radnych PO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz