O perypetiach z rejestracją NSZZ "Wyzwolenie" pisaliśmy już wcześniej. Najpierw przewlekano sprawę, tuż przed Bożym Narodzeniem, zażądano zmiany statutu (czego kilka zmian było całkowicie absurdalnych) a następnie 1 lutego br. odmówiono rejestracji pod pretekstem że zmiany statutu dokonał komitet założycielski Związku (nie zważając przy tym, że uchwała założycielska upoważniała Komitet do takiego działania).
Komitet Założycielski reprezentowany przez dra Daniela Alain Korona złożył skargę na postanowienie Sądu, w tym na żądane 100 złotych opłaty od skargi (zgodnie z ustawą sprawy rejestrowe związków zawodowych są wolne od opłat). Sąd jednak nie daje za wygraną i znów szuka formalnego pretekstu do odrzucenia zażalenia. 22 lutego wydano zarządzenie (doręczonego 2 marca) zobowiązującego do złożenia pełnomocnictwa procesowego dla Daniela Korony do reprezentowania wnioskodawcy w postępowaniu, pod rygorem odrzucenia skargi. Drobiazg pełnomocnictwo Komitetu Założycielskiego było załączone do skargi.
Wydaje się zatem, że KRS szuka zwyczajnie pretekstu do odrzucenia skargi i nie rejestrowania NSZZ "Wyzwolenie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz