Jak przypomina portal niewygodne.info.pl - Komisja Europejska dopatruje się znamion niedozwolonej pomocy publicznej w podatku od sieci handlowych (który najmocniej uderza w duże zagraniczne sieci handlowe funkcjonujące na terytorium Polski, np. Lidl czy Rossmann), a zupełnie przymyka oko na to, co wyprawia Europejski Bank Centralny (EBC). Przypomnijmy, że EBC - w ramach walki z tzw. kryzysem finansowym na Zachodzie Europy - od stycznia 2015 r. prowadzi tzw. politykę luzowania ilościowego. Polega ona na tym, że EBC drukuje (kreuje) setki miliardów euro, za które skupuje obligacje skarbowe wyemitowane przez kraj należący do strefy euro. Skutek tej księgowej operacji jest taki, że skupowane papiery dłużne przestają mieć jakiekolwiek znaczenie gospodarcze (przestają generować odsetki). Można powiedzieć, że są one de facto umarzane, a poszczególne gospodarki eurolandu otrzymują w zamian potężną dawką pieniędzy. Oczywiście największym beneficjentem tej działalności są Niemcy. EBC od stycznia 2015 r. do kwietnia 2016 r. wykupił w ten sposób naszemu zachodniemu sąsiadowi aż 171,8 mld euro długu. I teraz pytanie za 100 punktów - dlaczego gospodarki eurolandu (z Niemcami na czele) mogą liczyć na tak gigantyczny finansowy "doping" ze strony unijnych instytucji, który - w dodatku - nie jest uznawany przez Komisję Europejską za "niedozwoloną pomoc publiczną"? Dlaczego w tym samym czasie nasz kraj jest skrupulatnie rozliczany z ustawy o podatku od sieci handlowych, gdzie dopatrzono się "niedozwolonej pomocy publicznej"? Czy tak przypadkiem nie wygląda unijna obłuda?
W centrum Poznania przy rondzie Rataje dobiega końca budowa największego w Wielkopolsce centrum handlowego Posnania, którego właścicielem jest francuska spółka Absys. Wartość inwestycji 1 mld zł w tym 50% dotacji z Polskich Inwestycji Rozwojowych czyli z budżetu. Ta forma pomocy publicznej jakoś nie wzbudza zainteresowania Komisji UE. 500 m od tego giganta istnieje od wielu lat inna wielka galeria handlowa Malta - podobno ma zostać zamknięta i przekształcona galerię sztuki nowoczesnej - o kosztach przeprowadzki, przeróbki i zakupu "dzieł" na razie cicho. Na razie przed głównym wejściem do Posnani ustawiono 20-metrowe blaszane monstrum którego twarz stanowi czarna jajowa sfera - trwa w internecie nieoficjalny konkurs czyją gębę należałoby tam wstawić - na razie wygrywa b. prezydent Grobelny, ale może też być agent CBA w kominiarce lub kibol pewnej znanej drużyny ...
OdpowiedzUsuń