Jak informuje portal pikio.pl - Trwa koszmar 26-letniej Seliny. Niemka została zaatakowana w pamiętną noc sylwestrową w Kolonii... Kobieta zeznała policji oraz przyznała w rozmowie z SWR Fernsehen, że została zaatakowana przez imigrantów mówiących po arabsku. Przekonywała, że napastnicy mieli ciemną karnację. Ofiara była obmacywana w okolicach intymnych... Kobietę, po opisaniu ataku na policji w mediach, spotkały liczne nieprzyjemności. Internet zaczął obiegać fragment filmu z telewizji, który miał ośmieszyć Selinę. Kobieta, która opowiedziała przed kamerami o atakach w Kolonii podczas nocy sylwestrowej została oskarżona o rasizm. Internauci szybko znaleźli jej pełne dane oraz konta w mediach społecznościowych, skąd dowiedzieli się, gdzie pracuje. Kobieta była oskarżana o rasizm i wyzywana. W miejscu pracy spotkała się z pogróżkami. Uznano, iż swoją postawą i poglądami, które towarzyszyły zeznaniom na temat gwałtu, uprawia anty-muzułmańską propagandę. Tak wygląda współczesna niemiecka demokracja.
To "niewiniątko" ma i tak szczęście, że została oskarżona tylko o "rasizm", a nie o "holokaust", ponieważ posiada wszystkie negatywne cechy wypisane na twarzy.
OdpowiedzUsuńProszę jej "obrońców", by zwrócili uwagę na podstawowe fakty, odróżniające tego osobnika od reszty stada : jest patologiczną blondynką, nie posiada nosa, jak haczyk,oczy ma niebieskie, w zbrodniczej jasnej oprawie,jej usta nie przypominają w niczym promowanej szpary pośladkowej. Zgromadzenie takiego zaprzaństwa na jednej buzi, świadczy niezbicie, że jest winna, bez okoliczności łagodzących :(