8 marca 2016

Jednolity podatek, kierunek słuszny, ale...

Zastąpienie 3 różnych danin - podatku dochodowego i składek na ZUS i NFZ - nowym, jednolitym podatkiem. Na taką możliwość wskazała premier Beata Szydło w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", a - jak informuje gazeta - rząd planuje rozpoczęcie prac nad tymi zmianami. Zgodnie z nowymi propozycjami, wysokość jednolitego podatku byłaby uzależniona od dochodów podatnika, bez kwoty wolnej czy innego rodzaju progów. W ten sposób powstałby idealnie progresywny podatek. Podobny pomysł w wyborach proponowała Platforma Obywatelska.

Pomysł uproszczenia poboru danin publicznych jest dobry - stwierdza niezależny ekonomista dr Daniel Alain Korona -jednakże znów lansuje się pomysł, ale nie zastanowiono się nad problemami, które równocześnie powstaną. Po pierwsze proponuje się likwidację kwoty wolnej od podatku, co oznacza iż niektóre osoby o małych dochodach, które do tej pory nie płaciły podatku lub składek, teraz będą obciążone. Zatem powinno zachować się kwotę wolną (stawkę 0%) dla dochodów do 8 tys. zł tak jak obiecywano w wyborach. Ponadto skoro nie będzie składki ZUS powstaje problem jak będzie wyliczona emerytura. Możemy przyjąć jednolity poziom dla wszystkich tzw. (emerytura obywatelska), ale wówczas powstaje problem tych, którzy płacili składki w dotychczasowym systemie ubezpieczeniowym, i którzy np. mają gwarantowane już dzisiaj wyższe świadczenie. Potrzebne jest zatem stworzenie mieszanego systemu w którym emerytura składałaby się z 2 części (tj. z poprzedniego systemu oraz część z obywatelskiej) dla osób, które do tej pory nie składkowały. Nie należy przy tym zapominać że dotychczasową składkę ZUSowską płacą w części pracobiorcy a w części pracodawcy, zatem potrzebne byłoby przy tym dodatkowo ubruttowienie wynagrodzeń. Korzyścią zaś nowego systemu byłby jednak fakt, iż nie byłoby dziesiątki milionów deklaracji ZUSowskich, setek tysięcy operacji bankowych, co przełożyłoby się na mniejsze koszty funkcjonowania tzw. systemu daninowego i uprościłoby księgowość w firmach. Innymi słowy kierunek właściwy, diabeł będzie tkwił w szczegółach.


http://serwis21.blogspot.com/2015/09/jednolity-podatek-co-z-podatkiem-od.html
http://serwis21.blogspot.com/2015/09/jedna-reka-deklaruja-ze-dadza-druga.html

2 komentarze:

  1. Blogi to świetna sprawa i można rozszerzać swoją wiedze. Lecze nie każdy blog jest konkretny, a ten jest na prawdę dobry, polecam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozliczenie roczne Norwegia to obowiązkowy proces dla każdego rezydenta podatkowego, który osiągnął dochody w danym roku podatkowym. Obejmuje ono złożenie rocznej deklaracji podatkowej, w której należy uwzględnić wszystkie źródła dochodów oraz dostępne ulgi i odliczenia. Rozliczenie roczne Norwegia jest kluczowe dla ustalenia końcowego podatku dochodowego oraz potencjalnych zwrotów nadpłaconych podatków. Proces ten zapewnia zgodność z norweskim prawem podatkowym i pomaga uniknąć ewentualnych sankcji finansowych.

    OdpowiedzUsuń