Gdy zapada orzeczenie SKO ws. podwyżki opłat wieczystego
użytkowania, wiele osób poddaje się i płaci nową wyższą opłatę. Okazuje się
jednak, iż część z nich w ogóle nie musi płacić, bo choć zapadło negatywne
orzeczenie SKO, formalnie nadal postępowanie nie jest zakończone. Jak to
możliwe?
Otóż jeżeli stronami postępowania byli np. małżonkowie,
Kolegium w Warszawie przesyłało zazwyczaj orzeczenie na wspólny adres
współmałżonków. Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE wskazuje, iż ten tryb procedowania przez Kolegium jest wadliwy. Jak stwierdził bowiem Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku Zgodnie z
orzecznictwem sądów administracyjnych, pisma kierowane do strony powinny być
adresowane do niej imiennie, czyli adresując przesyłkę organ musi wymienić
stronę jako indywidualnie określonego adresata, wobec którego jako podmiotu
dokonywana jest czynność doręczenia. Co za tym idzie doręczanie pism oraz
decyzji łącznie współmałżonkom uznać należy za nieprawidłowe. Z kolei Naczelny Sąd Administracyjny uznał że, Gdy stroną postępowania
jest małżeństwo organ winien kierować korespondencję do każdego z małżonków
osobno tak, aby każdemu z nich jako stronie postępowania zagwarantować należytą
ochronę interesów. Podobnie w rozdzielniku do decyzji prawidłowym jest
umieszczanie każdego z małżonków osobno, pomimo zamieszkiwania pod jednym
adresem. Nie można bowiem poczynić ogólnego domniemania, ze doręczenie jednemu
małżonkowi jest skuteczne wobec drugiego.
Z powyższego wynika jednego, że jeżeli orzeczenie
wysłano na wspólny adres, oznacza to, że nie zakończono postępowania
administracyjnego, albowiem drugi współmałżonek formalnie nadal nie otrzymał w sposób
skuteczny orzeczenia i wciąż przysługuje mu prawo sprzeciwu w przypadku
doręczenia. Zatem mimo negatywnego orzeczenia,
współmałżonkowie mogą płacić wciąż starą wysokość opłaty.
Ponadto niektórzy mieszkańcy, którzy wpłacili wyższe opłaty w związku z orzeczeniem de facto mają nadpłaty i mogą się zwrócić o zwrot tych nadpłat. do urzędu miasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz