Jak informuje portal
wpolityce.pl z 25.02 - Tomasz Zganiacz, były urzędnik ministerstwa skarbu
państwa (za czasów Platformy) i uczestnik słynnych rozmów
z Janem Kulczykiem w restauracji „Amber Room”, które poprzedzały
prywatyzację Ciechu, znalazł bezpieczną przystań. Został członkiem zarządu
spółki wchodzącej w skład Grupy PKO BP.
Przypomnijmy wiosna 2014. Ówczesny
wiceminister skarbu Paweł Tamborski często
i namiętnie spotyka się w restauracji „Amber Room”
z najbogatszym Polakiem, Janem Kulczykiem. Kulczyk zabiega
o prywatyzację potężnej państwowej spółki chemicznej Ciech. W tych
spotkaniach aż trzy razy (23 kwietnia, 20 i 26 maja) panom
towarzyszył Tomasz Zganiacz, wiceszef departamentu zajmującego się prywatyzacją
w MSP. Kulisy24 we wrześniu 2015 r. informowały że urzędnik nie chciał
powiedzieć, jaki był temat tych spotkań i kto opłacał wizyty w
restauracji. W czerwcu interes zostaje sfinalizowany – pakiet akcji
dający kontrolę nad spółką kupuje za 619 mln zł jego KI Chemistry
z siedzibą w Luksemburgu. Co ciekawe, po transakcji cena
akcji zaczęła szybko rosnąć, dochodząc do 1,4 mld złotych.
Prywatyzacja Ciechu to jedna z większych nieprawidłowości prywatyzacyjnych za
rządów PO-PSL. W kwietniu
2015 r. swoje śledztwo w sprawie wszczęła Prokuratura Apelacyjna
w Warszawie.
Dyrektor
Zganiacz zakończył pracę w ministerstwie skarbu państwa. Można
było sądzić, iż jego kariera w podmiotach podległych Skarbowi Państwa została
zakończona. Nic podobnego. Były urzędnik wylądował bowiem w zarządzie
deweloperskiej spółki Qualia, wchodzącej w skład Grupy PKO BP (nota
bene przez kilka lat wchodził w skład rady nadzorczej banku PKO BP). Jak informuje
rzecznik Łukasz Świerżewski Bank w lipcu 2015 r. rozpoczęto
proces rekrutacyjny, początkowo bez sukcesu, a w międzyczasie Ministerstwo
Skarbu Państwa zarekomendowało Tomasza Zganiacza i w grudniu został członkiem
Zarządu.
Bank oficjalnie twierdzi, iż prezes Jagiełło
nie miał nic wspólnego z tą nominacją. Czyżby? Przecież prezes Jagiełło mógł
postawić się i sprzeciwić się powołaniu do zarządu spółki zależnej osoby zamieszonej w afery prywatyzacji Ciechu.
A prawda prezes Jagiełło też miał spotkania w Amber Room (być może nie w sprawie Ciechu, ale ....)
A prawda prezes Jagiełło też miał spotkania w Amber Room (być może nie w sprawie Ciechu, ale ....)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz