Jak ostrzega Ordo Iuris - Sąd Najwyższy, rozpatrując
pytanie prawne I Prezes SN prof. Małgorzaty Gersdorf, w uchwale z dnia 25
lutego 2016 r. uznał, że osoba żyjąca w związku jednopłciowym może odmówić
składania zeznań, jeżeli oskarżonym jest jej partner. Odmienność płci osób pozostających
w relacji wspólnego pożycia – według wykładni Sądu – nie jest tutaj warunkiem
koniecznym w rozumieniu art. 115 § 11 Kodeksu karnego. Siedmioosobowy
skład sędziowski uznał, iż zwrot „osoba pozostająca we wspólnym pożyciu”
określa osobę, która pozostaje z inną osobą w takiej relacji faktycznej, w
której pomiędzy nimi istnieją jednocześnie więzi duchowe (emocjonalne),
fizyczne oraz gospodarcze (wspólne gospodarstwo domowe). Jednocześnie, jeżeli
brak określonego rodzaju więzi jest obiektywnie usprawiedliwiony, wówczas nie
zmienia to w niczym charakteru relacji. Konsekwencją tego założenia jest
wniosek, że do istnienia wspólnego pożycia nie jest wcale konieczna stałość
związku, o ile tylko zostanie to „obiektywnie usprawiedliwione”... Konstrukcja
przyjęta przez sąd stwarza pole do bardzo szerokiej interpretacji pojęcia
„wspólne pożycie” i jej nadużywania. Otwiera też drogę do wykorzystywania
uprawnień przynależnych małżeństwom również w innych dziedzinach prawa. Budzi w
związku z tym istotne zastrzeżenia co do zgodności z art. 18 Konstytucji.
Działania I Prezes SN wzbudziły sprzeciw Stowarzyszenia
Interesu Społecznego WIECZYSTE, które 8 stycznia wniósł projekt ustawy o
zmianie Kodeks Postępowania Karnego poprzez ścisłe zdefiniowanie osób, którym
przysługuje prawo do odmowy zeznań w charakterze świadka, w związku z
wątpliwościami wobec pojęcia osoby najbliższej. 16 lutego Biuro Komunikacji
Społecznej Kancelarii Sejmu jednak uznała iż rozpatrywanie pisma w trybie ustawy o petycjach byłoby bezcelowe, gdyż definicja legalnej osoby najbliższej, która jest
wykorzystana w postępowaniu karnym już istnieje (mowa o art.115§11
kodeksu Karnego). Wobec tej próby utrącenia projektu społecznego (przepis KK nie stwarzał bezcelowości określenia osób mających prawo do odmowy zeznań) i w związku z uchwałą Sądu Najwyższego, Stowarzyszenie wniosło projekt ustawy
ws. zmiany kodeksu karnego na nowo definiującej pojęcie osoby najbliższej
(analogicznie jak w Kpc, kpa, o.p) i likwidującej pojęcie "wspólnego
pożycia". Stowarzyszenie podkreśla, iż nie godzi się na prawną deprawację,
do czego zmierza Sąd Najwyższy, a projekt ustawy jest odpowiedzią na uchwałę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz