17-letnia Maria Sokołowska z Gorzowa Wielkopolskiego zstała dziś chyba najbardziej znaną licealistką w Polsce. Wszystko za sprawą wydarzenia tj. pytania zadanego Tuskowi "Dlaczego udaje pan patriotę, a jest pan zdrajcą Polski". Później odmówiła przyjęcia kwiatów od premiera, bo od zdracy się kwiatów nie przyjmuje. Ta postawa wzbudziła podziw wielu osób, młodych i nie tylko. Gdy niektórzy dziennikarze próbowali przeprowadzić z nią wywiad w szkole, pracownicy KPRM przerwali wywiad.
W mediach mainstreamowi dziennikarze bezpardono ją atakują. Zniekształca się jej wypowiedzi, przypisuje się jej antysemityzm, pojawiają się liczbe obelgi w stosunku do niej. Celem tej akcji jest próba skompromitowania Marysi. Kto by pomyślał, że jedno zwykłe zdanie wypowiedzianą przez młodą licealistkę wywoła taką furię i aż taką nagonkę na nią.
Spoko u mnie w pracy jest taka wolność, że nie wolno mówić głośno o swoich poglądach jeśli się nie popiera partii szefa :( taką mamy wolność słowa, że wielu musi się kryć ze swoimi poglądami :(
OdpowiedzUsuń