9 czerwca 2014

Zdaniem Arłukowicza - Lekarzu nie chcesz zabijać, to wskaż płatnego mordercę

Okazuje, że jest kategoria osób, której władze odmawiają wolności własnych przekonań religijnych. Są nimi lekarze. Owszem przyznaje, iż mają prawo do własnych przekonań, pod warunkiem jednak że nie będą postępować zgodnie z tymi przekonaniami.
Minister Zdrowia Bartosz Arłukowicz skierował wniosek do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej w/s profesora Bogdana Chazana, znanego ginekologa, dyrektora Szpitala Św. Rodziny w Warszawie,  który odmówił dokonania aborcji powołując się na klauzulę sumienia. Zaoferował za to matce dziecka dalsze prowadzenie ciąży i opiekę okołoporodową. Podał również kontakt do hospicjum perinatalnego, Nie chciał zabić, ale chciał pomóc. Winą lekarza zdaniem ministra, jest że nie wskazał innego lekarza który zabiłby dziecko poczęte. Minister Arłukowicz grozi także prokuraturą (na razie jeszcze nie wspomina o więzieniu lekarzy).
Przypomnijmy, iż odmowa w ramach klauzuli sumienia nie dotyczy świadczeń medycznych mających na celu ratowanie życie, ale jedynie odmowę uczestnictwa/współuczestnictwa w mordowaniu dzieci poczętych w formie operacyjnej czy środków wczesnoporonnych, odmowę w zabiegach in vitro i przypisywania środków antykoncepcyjnych czyli środków zatruwających organizm nie mających nic wspólnego z jakimkolwiek leczeniem. Podstawową zasadą lekarską jest nie szkodzenie - mordowanie, zatruwanie organizmu nie związane z leczeniem choroby to jest właśnie szkodzenie. Jednak za odmową współuczestnictwa w mordowaniu lub zatruwaniu ludzi, władze chcą dziś pozbawiać zawodu lub karać w jeszcze dotkliwszy sposób. Ucierpią oczywiści pacjenci, których pozbawi się w ten sposób lekarzy.
Nawet jeżeli te świadczenia są zapewnione przez ustawodawcę, to wskazanie podmiotu właściwego za ich przeprowadzenie należy do państwa. Od lekarza nie można domagać się zasady - nie chcesz zabijać OK, ale wskaż płatnego mordercę które to uczyni.

2 komentarze:

  1. Gdzies wam sie w tym belkocie zgubila pacjentka i JEJ prawa...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pacjentka ma prawa jako osoba wymagająca leczenia, a aborcja to nie jest leczenie, tylko pozbawianie życia. Proste i logiczne.

    OdpowiedzUsuń