25 lecia wyborów z 4 czerwca
1989 roku stał się wielkim cyrkiem w wydaniu władz i mediów. Paplają o wolności
słowa, o sukcesie Polski itp,, a rzeczywistość jaka jest każdy widzi - długie
oczekiwanie na zabiegi medyczne, 2 mln bezrobotnych, wielkie połacie nędzy i
biedy. Niby jest wolność słowa, ale tak jak w okresie PRL są represje i
szykany. Wspominaliśmy o zakazie demonstracji Niezłomnych w Warszawie, o
usunięciu banneru Solidarnych2010, a wcześniej o skazaniu protestujących
przeciw wykładom mjr Baumana, relegowaniu ze szkół itd. Teraz mainstreamowe
media nie zauważyły prób łapania przez tajniaków osób uczestniczących w
manifestacji "wszystkich nas nie zamkniecie", który odbył się 4
czerwca we Wrocławiu. Jak informuje niezalezna.pl policjanci po cywilnemu usiłowali zatrzymać
już po manifestacji Annę Kołakowską, najmłodszego więźnia stanu wojennego.
Powodem był trzymany przez nią transparent z cytatem z wiersza Mariana Hemara
„Dla najemnych judaszów bolszewickiej bestii nie będzie przebaczenia, nie
będzie amnestii” i podobiznami Zygmunta Baumana i sędziego Pawła Chodkowskiego. Policjanci spisali także Bożenę Zielińską, która wraz z Kołakowską
trzymała transparent. Anna Kołakowska jako 17-latka była w stanie wojennym najmłodszym
więźniem politycznym w PRL. 22 IV 1982
wyrokiem Sądu Marynarki Wojennej w Gdyni skazana za działalność opozycyjną na 3
lata więzienia i 1 rok pozbawienia praw publicznych i osadzona w Zakładzie
Karnym w Bydgoszczy-Fordonie.
http://www.nop.org.pl/2014/06/04/wroclaw-wszystkich-nas-nie-zamkniecie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz