Wiceminister sprawiedliwości Stanisław Chmielewski, odnosząc się do sygnałów o nieprawidłowościach w/s przesyłek sądowych stwierdził, że "efekty doręczeń przesyłek są różne, ale nie katastrofalne. - Według naszych informacji poczta sądowa i prokuratorska jest doręczana. Do ministerstwa wpłynęły 272 skargi mające związek z tymi przesyłkami; skala tych doręczeń to 4 mln przesyłek miesięcznie. Słowem Ministerstwo Sprawiedliwości jest zadowolone i nie widzi problemów. Tyle, że statystyka nie oddaje rzeczywistości, a ministerstwo sprawiedliwości tymi liczbami okłamuje opinię publiczną.
Po pierwsze skarg jest znacznie więcej - tyle że trafiają do różnych ośrodków (do sądów, do Centrum Zakupu Sądownictwa, do Ministerstwa Sprawiedliwości, do RPO). Po drugie problem jest nie tylko w niedoręczonych przesyłkach, błędnie awizowanych, naruszenia przepisów kpc w zakresie awizacji, spadającyh z wokand spraw, wątpliwości w/s doręczenia zastępczego ale także w sposobie doręczeń i kosztów jakie powoduje to po stronie odbierającego. W Serwis21 przytaczaliśmy przykłady nieprawidłowości.
Apelujemy do wszystkich uczestników postępowań sądowych o wyrażanie sprzeciwu wobec doręczania przesyłek za pośrednictwem prywatnych operatorów pocztowych http://serwis21.blogspot.com/2014/01/odmowa-przetwarzania-danych-osobowych.html . Niech organa władzy wiedzą, że nie godzimy się na nowy system doręczeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz