"Zmarło 25 osób: osiem w szpitalach miejskich,
cztery w szpitalu MSW, 13 zabitych przywieziono do kijowskiego biura medycyny
sądowej" - napisano
w komunikacie służby prasowej ministerstwa zdrowia. Liczbę
rannych szacuje się od kilkuset do 1000. Jak podają media w
Tarnopolu i Lwowie demonstranci zajęli budynki rządowe. We Lwowie opanowali
także skład broni. To już nie przelewki, na Ukrainie rysuje się czarny
scenariusz. Tymczasem Rząd Polski nie wezwał i nie podjął żadnych działań w
celu repatriacji polskich obywateli z Ukrainy, nie podjął działań w celu
przygotowania się do napływu uchodźców, nie uruchomiono specjalnych programów
telewizyjnych w języku ukraińskim i polskim (co robi TVP) przeznaczonych dla
Ukrainy (jak wiadomo opozycyjna stacja telewizyjna została zamknięta przez
władze). Rząd nie zastanowił się co uczynić
w przypadku szerszego konfliktu zbrojnego (wojny domowej) na Ukrainie.
w sejmie przemówienie premiera, a po nim, jak sądzę, rzetelna debata nad tym, jak możemy pomóc Ukrainie i Ukraińcom. Myślę że jedno możemy zrobić już teraz: znieść wszelkie ograniczenia wizowe i imigracyjne dla Ukraińców. Apeluję do posłów wszystkich partii, w naszym wspólnym, polskim interesie. Jeszcze dzisiaj podejmijcie uchwałę upoważniającą rząd do wydania przepisów ułatwiających Ukraińcom _ zwykłym, biednym, bezbronnym ludziom _ znalezienie schronienia w Polsce.
OdpowiedzUsuńSłucham przemówień sejmowych. Ogólniki, puste słowa, a tymczasem trzeba się poważnie zastanowić nad kwestiami zniesienia lub podtrzymania wiz dla ukraińców, zorganizowania obozu dla potenjalnych uchodźców, repratriacji naszych obywateli, emisji programów radiowo-telewizyjnych (po ukraińsku) i w przypadku wojny domowej - naszego stanowiska.. A nie be ble ble
OdpowiedzUsuń