Od wielu
lat następują podwyżki opłat wieczystego użytkowania, o kilkaset, kilka tysięcy
procent. Osoba, która do tej pory płaciła grosze, nagle musi płacić tysiące
złotych, nawet naście tysiące złotych za posiadane mieszkanie. Wprawdzie
formalnie opłaty wieczystego są opłatą za grunt a nie za mieszkanie, ale
faktycznie w większości przypadków dotyczy miejsca zamieszkania. Do
Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE cały czas docierają informacje od
mieszkańców, przerażonych skalą opłaty. Wieczyste przeraża, ale widmo podatku
katastralnego całkowicie załamuje mieszkańców.
WIECZYSTE
A KATASTER
Na
początek wyjaśnienie, opłata wieczystego użytkowania nie jest podatkiem. Jest
opłatą cywilną liczoną od wartości rynkowej nieruchomości. Aktualnie podatkiem
jest podatek od nieruchomości liczony stawką ryczałtową od m2 powierzchni. W
efekcie o ile opłata wieczystego od zwykłego mieszkania kształtuje się nawet w
tysiącach złotych, o tyle podatek za tą samą nieruchomość już tylko
kilkadziesiąt złotych. Podatek katastralny jest podatkiem od nieruchomości, ale
nie liczony od stawki ryczałtowej z m2, ale od wartości nieruchomości. Innymi
słowy podatek katastralny będzie znacznie wyższy niż aktualny podatek. Od
opłaty wieczystego, oprócz statusu prawnego, różnić się będzie także tym iż
będzie liczony nie od wartości samego gruntu, ale od wartości gruntu i samego
mieszkania. W rezultacie przyjmując te same stawki, co w przypadku opłat
wieczystego, ostatecznie podatek katastralny będzie wynosić tyle samo, a nawet
więcej niż dotychczasowa opłata wieczystego. Oznacza to, iż każdy właściciel
mieszkania (niezależnie czy będzie pełnym właścicielem, tzw. właścicielem
wyodrębnionym ze spółdzielni czy posiadaczem spółdzielczo-własnościowego prawa
do lokalu) zapłaci bardzo wysoki podatek. Stąd przerażenie mieszkańców.
TRAKTAT
AKCESYJNY NIE WYMAGA PODATKU KATASTRALNEGO
Zazwyczaj
gdy próbuje się nam wprowadzić nowy podatek lub inne niekorzystne rozwiązanie,
uzasadnia się to wymogami unijnymi lub istnieniem analogicznych rozwiązań w
krajach tzw. rozwiniętych. Jak wynika z pisma Ministerstwa Finansów: Rząd Rzeczypospolitej Polskiej w
Traktacie o przystąpieniu Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej,
podpisanym 16 kwietnia 2003 r. w Atenach, nie zobowiązał się do
wprowadzenia takiego podatku do roku 2012 r. Innymi słowy wielokrotne
pojawiające się twierdzenia, że podatek katastralny musi zostać wprowadzony ze
względu na naszą akcesję do Unii Europejskiej jest nieprawdziwy. Oczywiście
Unia może nalegać (i prawdopodobnie jest to czynione) aby taki podatek został
wprowadzony w Polsce, skoro korzystamy ze środków na stworzenie systemu
katastralnego, ale formalnie do niczego nie jesteśmy zobowiązani. Także
fakt, iż w krajach rozwiniętych zachodniej Europy taki podatek funkcjonuje,
wcale nie oznacza, że Polska jest zobowiązana do ślepego małpowania tamtejszych
rozwiązań. A zatem ani zobowiązania akcesyjne ani żadna konieczność dziejowa
nie wymaga wprowadzenia podatku katastralnego, a jedynie zachłanność rządzących
polityków i samorządowców, którzy kosztem dorobku częstego całego życia
zwykłych ludzi, chcą uzyskać dodatkowe dochody na tworzenie stanowisk
urzędniczych czy na intratne kontrakty dla znajomych.
ZINTEGROWANY
SYSTEM INFORMACJI O NIERUCHOMOŚCIACH
Dlaczego
zatem podatku katastralnego jeszcze nie ma? Otóż warunkiem koniecznym do
wprowadzenia tego podatku jest modernizacja i zintegrowanie Ewidencji Gruntów i
Budynków, Ewidencji Podatkowej Nieruchomości oraz Ksiąg Wieczystych. A w tym
zakresie były znaczne opóźnienia.. Przykładowo powierzchnia gruntów, dla
których brak jest danych określających przebieg granic działek ewidencyjnych z
dokładnością, o której mowa w odpowiednim rozporządzeniu na koniec 2010 roku
wynosiła aż 10,185 mln ha. Jednak od tego czasu minęło 5 lat i prace nad
systemem są bardzo zaawansowane. Jak wynika z pisma Głównego Urzędu Geodezji i
Kartografii z dn. 9.12.2011 nr IP-047/33-1/JG/11 do Stowarzyszenia Interesu
Społecznego: Z dniem 7
czerwca 2010 weszła w życie ustawa z dnia 4 marca 2010 r. o infrastrukturze
informacji przestrzennej, która wprowadziła istotne zmiany do ustawy z dnia 17
maja 1989 r. – Prawo geodezyjne i kartograficzne. Jedna z tych zmian dotyczy
utworzenia i utrzymania zintegrowanego systemu informacji o nieruchomościach
(ZSIN). W ramach ZSIN dąży się m.in. do integracji ewidencji gruntów i budynków
z systemem ksiąg wieczystych pod kątem organizacyjnym, technicznym oraz
finansowym, w tym do podjęcia działań mających na celu uspójnienie danych
dotyczących tych samych nieruchomości ujawnionych w obu tych rejestrach oraz
poprawy jakości części danych ewidencyjnych, w tym danych przestrzennych.
Oprócz ww. integracji ewidencji gruntów i budynków z systemem ksiąg
wieczystych, integracji podlegać będą także rejestry włączone do ZSIN, z innymi
rejestracjami publicznymi zasilającymi rejestry ZSIN danymi referencyjnymi lub
korzystającymi z danych rejestrów ZISN. Zakończenie prac przewidywano
wówczas właśnie na rok bieżący.
KATASTER
W POLSKIM PRAWIE
Oprócz
elementów związanych z wprowadzeniem ZSIN, wprowadzono także inne elementy,
które umożliwią w przyszłości wprowadzić podatek katastralny. I tak w ustawie o
gospodarce nieruchomościami z dn. 21.08.1997 r. wprowadzono rozdział o nazwie
„Powszechna taksacja nieruchomości”, które stosuje się do nieruchomości, dla
których ustala się wartość katastralną (art.160). Wartość katastralną
nieruchomości zaś ustala się na podstawie oszacowania nieruchomości
reprezentatywnych dla poszczególnych rodzajów nieruchomości na obszarze danej
gminy, a do ustalenia wartości tych nieruchomości należy stosować przepisy o
wycenie nieruchomości (które przewidują wycenę na podstawie wartości rynkowej).
Zgodnie z art. 162. ust. 2 Ustawy o gospodarce nieruchomościami, wartość
katastralna nieruchomości, będzie wykorzystywana m.in. do ustalania podstawy
opodatkowania podatkiem od nieruchomości, czyli do ustalenia podstawy podatku
katastralnego.
DEMENTI I
PRAKTYKA WŁADZY
Wielokrotnie
zapytani ws. możliwości wprowadzenia podatku katastralnego, rządzący
systematycznie dementują zamiar ich wprowadzenia. W 2011 r. Stowarzyszenie
Interesu Społecznego zwróciło się do Kancelarii Rady Ministrów o kopie
dokumentów - stanowiska rządu lub premiera, z którego wynikałoby explicite, iż
rząd nie wprowadzi ten podatek w najbliższym czasie tj. w latach 2012-2015.
Ministerstwo Finansów, które otrzymało zgodnie z właściwością wniosek
Stowarzyszenia, stwierdziło, 23 listopada (pismo nr PL/LP/0680/127/BKM/11/BOC
5053), że: nie istnieje dokument dotyczący stanowiska rządu RP lub
zobowiązania premiera Donalda Tuska, że podatek od nieruchomości, którego
podstawą byłaby wartość rynkowa nieruchomości, nie zostanie
wprowadzony w Polsce w najbliższych latach tj. 2012-2015. A zatem
premier Tusk obiecywał, ale żadnego dokumentu rządowego potwierdzającego
takiego stanowiska nie było. Są oczywiście dementi, ale nie są były to
dokumenty rządowe.
W
rzeczywistości podatek katastralny cały czas tkwi w umysłach rządzących. W 2011/2012 r. w kancelarii prezydenta
trwały prace nad możliwością wprowadzenia tzw. opłaty
urbanistycznej (z identyczną konstrukcją jak w przypadku podatku
katastralnego). Rząd PO-PSL w założeniach do Krajowej Polityki Miejskiej do 2020
r. zawarł możliwość wprowadzenia podatku od wartości nieruchomości czyli
podatku katastralnego. Zjednoczona Lewica ma to obciążenie wpisane do swojego programu wyborczego, od nieruchomości wartych powyżej 5 mln zł (a później wiadomo stopniowo nastąpiłoby rozszerzenie na inne grupy właścicieli, wyłom byłby uczyniony).Także samorządy lobbują w różnych miejscach na rzecz zmiany
przepisów i wprowadzenia podatku od wartości nieruchomości.
KIEDY
PODATEK?
Zwycięstwo
Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich i prawdopodobna zmiana układu sił po
jesiennych wyborach parlamentarnych prawdopodobnie odroczy próby wprowadzenia
podatku katastralnego, prawica wypowiadała się zdecydowanie przeciwko temu
podatkowi.
Ale układ
sił i stanowiska mogą ulec z czasem zmianie. W warunkach deficytu finansów
publicznych, deficytu samorządów, zakończenia w 2020 r. pieniędzy z Unii
Europejskiej i konieczności spłaty wcześniej zaciągniętych kredytów na
realizację inwestycji współfinansowanych ze środków UE, pokusa wprowadzenia
podatku może okazać się w pewnym momencie na tyle silna, że podatek zostanie
wprowadzony.
A zatem
próba wprowadzenia tego podatku za kilka lat wydaje się całkiem prawdopodobna.
Dlatego Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE podjął działania
zmierzające do likwidacji wieczystego i zablokowania możliwości wprowadzenia
podatku katastralnego w przyszłości.
Dr Daniel
Alain Korona
Podpisz
się pod obywatelskim projektem ustawy antykatastralnej - http://wieczyste.blogspot.com/p/projekt-ustawy.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz