Zaskakującą prawidłowość obserwujemy w kolejnych wyborach. Zazwyczaj w sondażach przedwyborczych PIS jest niedoszacowane, jakby zwolennicy PIS nie chcieli przyznawać się do głosowania na tą partię (lub odmawiali uczestnictwa w sondażach).
Jednak w dniu wyborów dziwnym trafem dochodzi do zjawiska odwrotnego, wyniki exit-poll czyli na podstawie deklaracji wykazują lepszy rezultat PIS niż późniejsze late-poll (czyli na podstawie danych z OKW) czy w oficjalnych statystykach. W przypadkach wyborów samorządowych różnica wynosiła aż 4,5%, w wyborach prezydenckich 1,5% (przyp. 53% na Andrzeja Dudę w exit-poll, 51,5% ostatecznie). Tak jest też i tym razem.
Jednak w dniu wyborów dziwnym trafem dochodzi do zjawiska odwrotnego, wyniki exit-poll czyli na podstawie deklaracji wykazują lepszy rezultat PIS niż późniejsze late-poll (czyli na podstawie danych z OKW) czy w oficjalnych statystykach. W przypadkach wyborów samorządowych różnica wynosiła aż 4,5%, w wyborach prezydenckich 1,5% (przyp. 53% na Andrzeja Dudę w exit-poll, 51,5% ostatecznie). Tak jest też i tym razem.
KOMITET
WYBORCZY
|
Late-poll
|
Exit-poll
|
zmiana
|
PiS:
|
37,7
|
39,1
|
-1,4
|
PO
|
23,6
|
23,4
|
+0,2
|
Kukiz'15
|
8,7
|
9,0
|
-0,3
|
Nowoczesna
|
7,7
|
7,1
|
+0,6
|
Zjednoczona
Lewica
|
7,5
|
6,6
|
+0,9
|
PSL
|
5,2
|
5,2
|
0
|
KOWIN
|
4,9
|
4,9
|
0
|
RAZEM
|
3,9
|
3,9
|
0
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz