6 maja 2014
r. o godz. 13.00 i 7 maja 2014 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny w pełnym
składzie rozpoznał połączone wnioski Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, grupy
posłów na Sejm oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych dotyczące
podwyższenia wieku uprawniającego do emerytury. Według Trybunału Konstytucyjnego, przepisy podwyższające i zrównujące
wiek emerytalny kobiet i mężczyzn nie naruszają standardu konstytucyjnego. Za
niezgodne z konstytucją Trybunał uznał przepisy o emeryturze częściowej, w
zakresie, w jakim uzyskanie uprawnienia na warunkach w nich przewidzianych nie
jest ograniczone terminem i przez to nie jest zharmonizowane ze zrównaniem
wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Zdania odrębne do wyroku zgłosili
sędziowie TK: Zbigniew Cieślak, Mirosław Granat, Marek Kotlinowski, Teresa
Liszcz, Marek Zubik. Sędziowie którzy
bez szemrania przyjęli ten haniebny
wyrok to Andrzej Rzepliński, Stanisław Biernat, Leon Kieres, Małgorzata
Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar, Piotr Tuleja, Sławomira
Wronkowska-Jaśkiewicz, Andrzej Wróbel. Wojciech Hermeliński wyraził zdanie odrębne tylko w odniesieniu do zmiany
w ustawie o prokuraturze.
Trybunał
zatem uznał, że można podwyższyć wiek emerytalny m.in. osobom, którym pozostało
zaledwie kilka lat do osiągnięcia wieku. Jak widać Trybunał zapomniał, że nie
tylko prawa nabyte podlegają ochronie, ale też ekspektatywa tych praw, jeżeli
jest maksymalnie ukształtowane. A zatem nawet jeżeli uznać prawo ustawodawcy do
podwyższania wieku emerytalnego, nie mogło to dotyczyć osób które były już po
pięćdziesiątce, a zwłaszcza tych po sześćdziesiątce.
Od początku
Trybunał robił wiele by sprawy w ogóle nie rozpatrzyć. Najpierw zwlekał z
badaniem wstępnym, dopiero po społecznej akcji wstępowania z interwencją
uboczną, uruchomił procedurę właściwą, ale sprawy długo nie rozstrzygał. Gdy
Stowarzyszenie Interesu Społecznego „Wieczyste” w roku bieżącym rozpoczęło
akcję mailową w/s wyznaczenia terminu rozprawy, wówczas TK wyznaczył termin.
Wyrok
Trybunału nie jest zaskoczeniem, wszak związki zawodowe zbyt łatwo odpuściły
sprawę, nie tworząc atmosfery nacisku na Trybunał (np. nie uczestniczyli w
proteście przed Trybunałem 6 maja br. zainicjowanym przez SIS „WIECZYSTE”).
Efekt sędziowie, którzy nie poczuli właściwiej presji społecznej przyjęli
werdykt, zgodnie z oczekiwaniem władzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz