Tygodnik "Wsieci" dotarł do wyników audytu jakie przeprowadzili w
Kancelarii Prezydenta RP współpracownicy prezydenta Andrzeja Dudy. Wyniki są
szokujące, przejawia się jeden wielki obraz niegospodarności i prywaty. Oto co
zastali urzędnicy prezydenta Dudy w rezydencji prezydenckiej w Klarysewie: „Mebli
nie znaleźli. Posiadłość została splądrowana. Brakowało stołów, krzeseł, kanap,
regałów, luster, obrazów, dywanów, żyrandoli. Zdemontowano nawet wyposażenie
kuchni i łazienek ... Wszystkie te przedmioty – blisko 400 – były ponoć w tak
fatalnym stanie, że nadawały się tylko do utylizacji. Co ciekawe,
inwentaryzacje z lat poprzednich nie wykazywały żadnych zniszczonych przedmiotów”. Wartość przedmiotów wyniosła blisko
1,5 miliona złotych.
Teraz łatwo zrozumieć dlaczego były prezydent Komorowski mówił o
małostkowości, na wieść o audycie w kancelarii prezydenta i ujawnionych
nieprawidłowościach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz