9 listopada 2015

Plakat ws. Marszu Patriotów - doszukiwanie się aluzji, gdzie ich nie ma

W 1985 r. w trakcie przesłuchania, Kapitana SB - Morawski zadał mi pytanie, dlaczego znak KF (Klubu Francuskiego SGPiS) namalowany na oknie Klubu, który było widać z Al. Niepodległości ma niebiesko-białą-czerwoną chorągiewkę. Odpowiedziałem że to flaga Francji, w ten sposób chcieliśmy skrótowo oznaczyć, że to Klub Francuski. Na to ten Sbek - Niech mnie pan mnie nie bierze za durnia, to aluzja do Solidarności. Chciałem mu odpowiedzieć, że jest durniem, akurat w tym znaku nie było żadnej aluzji do Solidarności, ale do Francji, ale ugryzłem się w język, albowiem mógłby nie wypisać przepustki na wyjście z budynku z Pałacu Mostowskich, i bym nie wyszedł. 
Wspominamy to zdarzenie z gatunku PRLowskiego absurdu, które relacjonuje dr Daniel Alain Korona - ówczesny prezes Klubu Francuskiego, dziś prezes Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość 1956-89, na kanwie polemiki w związku z plakatem Marszu Niepodległości (po lewej stronie). Najpierw wyjaśnienie, iż ani na stronie facebook'owej Marszu Niepodległości (organizatora marszu) ani na stronie nop.org.pl nie znaleźliśmy tego plakatu. Mainstreamowe media sugerują, iż wspomniany plakat to przeróbka hitlerowskiej grafiki z lat 30-tych (zob. po prawej stronie grafiki). 
Zarzut ten jest z tego samego gatunku co opisane zdarzenie ze znakiem Klubu Francuskiego. Okazuję się , że współczesne media zachowują się tak jak niegdyś cenzor, dopatrują się aluzji, nawet tam gdzie autor nic nie miał na myśli.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz