W "sygnałach dnia" z 7 kwietnia, zapytano ministra finansów wicepremiera Mateusza Morawieckiego nt. senackiego projektu nowelizacji ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej. Minister zadeklarował wsparcie dla tegoż projektu:
Panie premierze, to jeszcze jeden temat. Czy to pan przeszkadza w uchwaleniu nowelizacji ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej?
To jest jakieś skrajne nieporozumienie. Ja jeszcze nie będąc w rządzie, nie będąc bezpośrednio w polityce, bardzo mocno cały czas zawsze opowiadałem się, mogę powiedzieć nie od 10 lat, a od 20 lat czy od 25 lat, za uhonorowanie, ale również za docenieniem i za wsparciem tych działaczy opozycji demokratycznej, w szczególności którzy są w złym położeniu materialnym. Zawsze optowałem za tym jak najmocniejszym wsparciem finansowym, na które możemy sobie pozwolić.
Opozycjonista Wojciech Borowik narzeka bardzo, że z rządem nie idzie się dogadać, że nie będzie takiego godnościowego świadczenia w wysokości 400 złotych miesięcznie, czy na przykład ulgi w przejazdach. To prawda?
Z naszej strony, z mojej strony jest szerokie, bardzo szerokie poparcie dla wszystkich tego typu działań, uważam, że środki, o jakich mówimy – kilkadziesiąt czy nawet ponad sto, sto kilkadziesiąt milionów złotych rocznie w budżecie na pewno się znajdzie. Ja mogę tylko obiecać jako minister finansów, że jeżeli odpowiednie rozwiązania legislacyjne zostaną przyjęte przez Sejm, Senat, to ja swoją rolę wykonam i wykonam z ogromną radością, bo tego typu wsparcie dla ludzi, którzy walczyli o naszą wolność, dla ludzi, którzy dzisiaj są w trudnym położeniu materialnym, powinno już bardzo dawno zostać wypełnione przez państwo polskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz