Do czego doprowadza pro imigrancka poprawność polityczna w Szwecji?
Irakijczyk Abdul, który 4 października 2016 r. w Göteborgu zgwałcił 14-letnią dziewczynę, nie trafi do więzienia. Mimo dowodu w postaci nagrania, gdzie wyraźnie dziewczyna próbowała się bronić i powtarzała słowo NIE, mimo dowodów że imigrant zaszantażował dziewczynę, Sąd zwolnił imigranta, bo uznał że sprzeciw odnosił się tylko do wymuszonego seksu analnego, co ... nie jest gwałtem. Innymi słowy imigrant nie zrozumiał słowa NIE.
Imigranta, sąd skazał jednak na zapłatę dziewczynie - 60 tys koron odszkodowania. Szok, imigrant ma zapłacić, a dziewczyna nie jest karana... Nie chce nam się wierzyć... Ale to tylko kwestia czasu, wszak w Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich itd. kobieta zgwałcona karana jest więzieniem.
Informacja nieścisła. W Katarze, ZEA, Arabii Saudyjskiej prawo przewiduje przestępstwo gwałtu na kobiecie - pod warunkiem, że znajdzie się 4 świadków którzy potwierdzą wersję kobiety. W przeciwnym wypadku jest to "seks pozamałżeński" z bardzo okrutnymi karami wobec kobiety.
OdpowiedzUsuńPoza tym orzekanie kar finansowych wobec "imigrantów" jest bez sensu - są oni notorycznie bezrobotni (wysoki socjal absolutnie ich zadowala). No chyba, że w Szwecji przewidziano ograniczenie wolności i pracę przymusową.
Ale praktycznie nie ma szans na znalezienie 4 świadków potwierdzających wersję kobiety czyli to martwy przepis. I w ten sposób zawsze można sprowadzić do seksu pozamałżeńskiego z karami wobec kobiety.
Usuń