Waldemar Pawlak wystąpił przeciw zastraszaniu posłów PSL - Wczoraj przeszukano pokój poselski, mieszkanie i biuro posła na Sejm. Praktycznie oskarżono polityka przed ważnym głosowaniem. Nie postawiono żadnych zarzutów. Nie znaleziono nic, co było we wniosku prokuratury podane jako dowody (...) Głosowanie w sprawie odwołania szefa MSW nie może odbywać się pod zastraszeniem ani szantażem wnioskuję o przerwę do 22 lipca - oznajmił. Jednak jego głos na niewiele się zdał. Posłowie PSL wraz z PO odrzucili wniosek o przerwę i zagłosowali za utrzymaniem Ministra Sienkiewicza. W PSLu był tylko 1 głos wstrzymujący - Waldemara Pawlaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz