29 listopada 2013

Zarzuty dla wiceprezesa ARR za Elewarr

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego Warszawa Praga-Północ akt oskarżenia przeciw Lucjanowi Z. Przypomnijmy Lucjan Zwolak to wiceprezes Agencji Rolnego, odpowiedzialny za nadzorowanie spółki Elewarr i przewodniczący Rady Nadzorczej spółki Elewarr. Śledczy zarzucają mu że zgodził na utworzenie stanowiska dyrektora generalnego w spółce. Został nim Andrzej Śmietanko z PSL (poprzednio prezes zarządu) Utworzenie stanowisko dyrektora generalnego było związane, iż NIK zarzucił zarządowi spółki złamanie ustawy kominowej. Zatem w celu większego zarobku i dla obejścia ustawy, powołano funkcję dyrektora generalnego z bardzo wysokim wynagrodzeniem (ponad 700 tys. zł w skali roku) i innymi apanażami (wyjazdy zagraniczne do różnych często egzotycznych krajów). W roku 2012 wybuchła afera taśmowa, w wyniku której patologie w Elewarrze zostały ujawnione, a Śmietanko stracił stanowisko. Procedury karne objęły następnie 2 byłych wiceprezesów zarządu, za wykorzystywanie stanowisko służbowego. Teraz zarzuty postanowiono wiceprezesowi ARR.
Tymczasem patologiczny układ w Elewarrze trwa nadal. Prezesem Zarządu jest wciąż Antoni Bronisław Tomaszewski, który akceptował przez dłuższy czas wyczyny swego dyrektora generalnego i którego w taśmach Serafina zwany był „słupem”. Dyrektorem generalnym spółki Elewarr jest zaś od ubr. Adam Rytelewski.
Jak wynika ze stenogramu posiedzenia Senatu z 2000 r. Adam R. ówczesny dyrektor gabinetu prezesa ARR miał wyrok w zawieszeniu i zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych. Chodziło prawdopodobnie o aferę maślaną z początku at 90-tych. Nazwisko Adama R, pojawia się także w sprawie tzw. „buszowania w zbożu” czyli spółki Corn, w której głównym udziałowcem był PZZ Olsztyn. Sprawy uległy zatarciu, ale czy taka osoba powinna być dyrektorem generalnym spółki, której wizerunek jest związana z aferą.

Adam Rytelewski - był też w 2001 r. członkiem rady nadzorczej spółki Warszawska Giełda Towarowa SA, której głównym akcjonariuszem był działacz PSL Zygmunt Komorowski (prezesem WGT SA był przez kilka lat Waldemar Pawlak) i który jest właścicielem POLSKICH MŁYNÓW. Następnie znalazł pracę w spółce Elewarr. O mało co by ją nie stracił w 2007 roku, gdyby nie nastąpiło odwołanie przez nowy rząd PO-PSL prezesa Daniela Alain Korony. W 2008 r. Adam Rytelewski uczestniczył w działaniach Zarządu zmierzających do rozwalenia oddziału w Nowogrodzie Bobrzańskim, w szczególności mających na celu likwidacji młyna i kaszarni. Po odwołaniu Andrzeja Śmietanki w 2012 r. w związku z aferą taśmową, Adam Rytelewski został p.o. dyrektora generalnego spółki. Sprzedano gros zboża w celu wypracowania zysku na 2012 rok., a spółka w dalszym ciągu upada.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz