Ostatnie dni to dowód na to, że lewicowe lobby chcą niszczyć każdego, komu drogie są wartości takie jak życie ludzkie i normalna rodzina oparta o małżeństwo kobiety i mężczyzny.
Naszą organizację bezpardonowo zaatakowała "Gazeta Wyborcza" wraz z Partią Zieloni i Komitetem Obrony Demokracji!
Ich wściekłość wywołało jedno krótkie pismo, które rozesłaliśmy do uczelni wyższych, aby dowiedzieć się, ile pieniędzy wydaje się na zajęcia i konferencje naukowe z zakresu Gender Studies. Pytaliśmy też o listę wykładowców gender oraz kryteria ich zatrudnienia.
Naszą organizację bezpardonowo zaatakowała "Gazeta Wyborcza" wraz z Partią Zieloni i Komitetem Obrony Demokracji!
Ich wściekłość wywołało jedno krótkie pismo, które rozesłaliśmy do uczelni wyższych, aby dowiedzieć się, ile pieniędzy wydaje się na zajęcia i konferencje naukowe z zakresu Gender Studies. Pytaliśmy też o listę wykładowców gender oraz kryteria ich zatrudnienia.
TREŚĆ NASZYCH PYTAŃ ZADANYCH ZGODNIE Z USTAWĄ O DOSTĘPIE DO INFORMACJI PUBLICZNEJ
Wszyscy powinniśmy być równi wobec prawa. Ustawa o dostępie do informacji publicznej pozwala obywatelom pytać o sposób funkcjonowania instytucji publicznych, a prowadzących te jednostki zobowiązuje do udzielania odpowiedzi.Nie godzimy się na to, aby mniejszość, jaką stanowią fanatyczni ideolodzy gender,terroryzowała normalną większość i rozstawiała po kątach ludzi chcących dowiedzieć się, ile naszych pieniędzy poświęca się na nauczanie, że homoseksualizm jest jedną z norm, a kobiety mają prawo zabić własne dziecko w imię praw reprodukcyjnych.
Okazuje się, że ideolodzy gender na samo zadawanie pytań odpowiadają niewybredną agresją! Jedna z pracownic Uniwersytetu Gdańskiego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" wprost mówi, że rozpoczęliśmy działania mające na celu eksterminację określonej grupy społecznej!
Jesteśmy wyzywani i hejtowani w internecie, a przy pomocy tych prostackich ataków próbuje się nas zniechęcić do docierania do prawdy o tym, jak homolobby opanowuje kolejne obszary życia publicznego, korzystając przy tymobficie z pieniędzy podatników.
Jesteśmy wyzywani i hejtowani w internecie, a przy pomocy tych prostackich ataków próbuje się nas zniechęcić do docierania do prawdy o tym, jak homolobby opanowuje kolejne obszary życia publicznego, korzystając przy tymobficie z pieniędzy podatników.
PARTIA ZIELONI ORGANIZUJE NAGONKĘ NA NAS NA FACEBOOKU
Wszyscy powinniśmy być równi wobec prawa. Ustawa o dostępie do informacji publicznej pozwala obywatelom pytać o sposób funkcjonowania instytucji publicznych, a prowadzących te jednostki zobowiązuje do udzielania odpowiedzi.Nie godzimy się na to, aby mniejszość, jaką stanowią fanatyczni ideolodzy gender,terroryzowała normalną większość i rozstawiała po kątach ludzi chcących dowiedzieć się, ile naszych pieniędzy poświęca się na nauczanie, że homoseksualizm jest jedną z norm, a kobiety mają prawo zabić własne dziecko w imię praw reprodukcyjnych.
Mimo agresji, z jaką przyszło nam się zmierzyć, chcemy dalej mówić prawdę i bronić innych przed wrogością ze strony homolobby.
W ostatnich dniach Tygodnik Powszechny zaatakował znanego Dominikanina o. Adama Szustaka za wyrażoną z pozycji teologicznej oraz naukowej krytykę homoseksualizmu. Zachęcam do przeczytania artykułu, który w idealny sposób ujawnia przekłamania zawarte w tezach lansowanych przez Tygodnik Powszechny". Jest on dostępny [TUTAJ].
To dzięki pomocy ludzi dobrej woli, możemy dalej prowadzić nasza batalię o normalność i dobro dzieci nienarodzonych i zdrowych rodzin.
Kaja Godek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz