Jeden z internautów pan Radosław Oleksak nadesłał tekst, co do którego z większością tez się nie zgadzamy. Nie ukrywamy bowiem naszego negatywnego stosunku do Rosji, która nadal - w naszej ocenie - kontynuje swoje imperialne tradycje. Nie oznacza to, iż wszystko w tym kraju jest złe - Rosja próbuje się wzmocnić moralnie i wprowadziła kilka rozsądnych rozwiązań. Zacytujmy fragment tekstu pana Radosława, z którym akurat możemy się zgodzić - dzisiejsza Rosja, to nie ZSRR. Kto chciał, odłączył się od niej, lub wyjechał. Zanikła ateizacja i nawet w Moskiewskim radio i telewizji poważnie się mówi o Bożych sprawach. Swobodnie jest głoszona Ewangelia. Rosja jest też jednym z ostatnich krajów, nie splugawionych bezbożnymi paradami gejów, podczas gdy w Europie, różne dewiacje i programowo bezbożne organizacje, zdobywają coraz to ważniejsze pozycje i przywileje prawne. Rosja jest też bodaj jedynym krajem w Europie, który zrezygnował z okresowych zmian czasu i aby oszczędzić ludziom i zwierzętom niepotrzebnego stresu, od 3 lat znów podąża za czasem naturalnym, takim jaki Pan Bóg ustanowił.
Powyższe nie przekreśla jednak faktu, iż polski i rosyjski interes na Ukrainie nie są zbieżne, co nie oznacza iż akceptujemy wszystko co się dzieje w tym kraju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz