25 kwietnia Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" zwrócił się do Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO) o udzielenie następujących informacji:
- zakresu informacji jakie zarządy wspólnot i spółdzielni mają prawo żądać od mieszkańców lokali w budynkach wielolokalowych w związku z ustawą z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, (m.in. czy mają prawo żądać numerów PESEL od właściciela lokalu oraz współmieszkańców)
- obowiązku zgłoszenia do rejestracji w GIODO zbioru obejmujących ww. dane osobowe zgromadzone w formie oświadczeń a następnie przetworzone przez zarząd spółdzileni/wspólnoty
Zapytanie skierowane w związku z wątpliwościami jakie zrodziło żądania numerów PESEL w oświadczeniach śmieciowych przez Warszawską Spółdzielni Mieszkaniowej z Żoliborza.
Po długim oczekiwaniu i ponagleniu przez Stowarzyszenie, GIODO w końcu udzieliło odpowiedź świadcząca, że dochodzi do naruszenia ustawy o ochronie danych osobowych przez gminę i spółdzielnie. W szczególności GIODO stwierdza, że:
"W licznych przypadkach uchwalane przez właściwe organy jednostek samorządu terytorialnego akty prawa miejscowego odnoszące się do opisywanej materii mogą naruszać przepisy ustawy o ochronie danych osobowych. Z przedmiotowych materiałów wynika, iż właściciele nieruchomości, mocą wydawanych uchwał, niejednokrotnie obligowani są do podawania nadmiernego szerokiego zakresu danych...
trudno jest wyrazić pogląd na temat zakresu informacji jakie zarządy wspólnot i spółdzielni mają prawo żądać od mieszkańców lokali w przedmiotowej sprawie, wątpliwa jest bowiem legalność przetwarzania takich danych...
Odnośnie obowiązku zgłoszenia do rejestracji zbioru danych osobowych... wątpliwe jest wypełnienie warunków dotyczących legalności przetwarzania tych danych, w szczególności zaś to czy spółdzielnia mieszkaniowa (czy zarząd spółdzielni) będzie jednym z podmiotów, o których mowa w art. 2 ust.1 pkt.4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Z przepisów ww. ustaw nie wynika natomiast, aby spółdzielnia mogła - co do zasady - pozyskiwać (gromadzić) informacje o osobach stale lub faktycznie mieszkających w lokalu. Powyższe nie dotyczy jednak informacji o liczbie osób przebywających w określonym lokalu (co wynika z art.4 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych). Co najistotniejsze jednak, wątpliwym jest, czy spółdzielnia - co do zasady - posiada uprawnienie dla bycia pośrednikiem pomiędzy jej członkami a organami gminnymi. Wydaje się, iż spółdzielnia może być pomocną w rozprowadzaniu deklaracji, jednak ich złożenie gminom powinno następować już bezpośrednio przez osoby, których dane osobowe są w tych deklaracjach przetwarzane.
Kompetencje natomiast zarządu wspólnotą mieszkaniową mogą być w pewnym zakresie ukształtowane umową właścicieli lokali, w tym dotycząca powierzenia go osobie fizycznej lub prawnej. Dopiero natomiast gdy sposobu zarządu wspólnotą nie określono w umowie lub w uchwale zaprotokółowanej przez notariusza, obowiązują zasady określone w ustawie o własności lokali.
GIODO zastrzega się, że stanowisko w konkretnych sprawach będzie prezentowane w decyzjach administracyjnych, ale powyższe już daje pewne wyobrażenie co do nielegalności działań gmin, spółdzielni żądających danych przy okazji zbierania deklaracji i oświadczeń śmieciowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz