Na ostatniej sesji Rady Warszawy 9 maja br. Radni Platformy
Obywatelskiej zażądali zmiany sposobu naliczenia opłat śmieciowych w domkach
jednorodzinnych. Zgodnie z ich postulatem opłata ma być zależna od liczby
lokatorów. Ratusz planuje teraz, że mieszkający w domkach single zapłacą za
odbiór śmieci 44,5 zł, dwuosobowa rodzina będzie musiała wyłożyć 68 zł.
Trzyosobowe lub większe gospodarstwo zapłaci 89 zł, czyli dotychczas
proponowaną stawkę. W przypadku osób niesegregujących odpadów stawki wyniosą
62,30 zł dla singli, 95,20 dla dwóch osób i 124,60 zł dla trzech i więcej osób.
Nowe propozycje Ratusza mają być rozpatrywane przez radnych na zaplanowanej na
23 maja sesji rady miasta.
Czyli radni z PO wspaniałomyślnie obniżą złodziejskie
stawki i mamy się cieszyć, że w przypadku części gospodarstw będą okradane w
mniejszym niż pierwotnie planowano wymiarze. Otóż po pierwsze to radni PO 7
marca przyjęli stawki opłat za śmiecie, nowo proponowane stawki są wciąż złodziejskie, a opłaty
śmieciowe w budynkach wielorodzinnych pozostały na niezmienionym poziomie. Stowarzyszenia Interesu Społecznego "NSZZ WYZWOLENIE" i "WIECZYSTE" zapowiadają kontynuację protestu, aż zrealizowany zostanie postulat "9 złotych/mieszkańca za śmiecie selekcjonowane i ani grosza więcej".
Oto nowe opłaty w domach (propozycje radnych PO)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz