8 października 2014

Zdiagnozowali zapalenie płuc, ale badanie rentgenowskie przeprowadzili dopiero na koniec

Obsługa pacjentów przez służbę zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Okazuje się także, że tak jest również zarówno w prywatnej służbie zdrowia jak i w renomowanych placówkach publicznych.
Pan M. stracił pracy w przytomność. Zakład pracy miał zawartą umowę na świadczenie medyczne z LUXmedem (30 zł miesięcznie na pracownika). W tej placówce, stan pacjenta pana M. po prostych zabiegach odświeżających nieco się poprawił. Lekarze nie wiedzieli, co pacjentowi jest, toteż uznali iż potrzebne są dalsze badania i .... zadzwioniono po pogotowie ratunkowe. Czemu Luxmed nie dokonał samemu badań? Czy dlatego, że one kosztują a dodatkowej opłaty nie mógł pobrać i lepiej zatem było przenieść koszty na państwową służbę zdrowia? Tak czy inaczej, pacjent miał szczęście, trafił do renomowanego Centralnego Szpitala Klinicznego MSW. Na skierowaniu do szpitala widniała diagnoza/podejrzenie "zapalenie płuc". Możnaby pomyśleć, że w takiej sytuacji pierwszym badaniem będzie Rentgen Płuc. Nic bardziej mylnego. Pacjenta przyjęto w szpitalu ok. 11.30, pierwsze badanie nastąpiło po 3 godzinach i było to ... EKG. W ciągu następnych 1,5 godziny przeprowadzon w kolejności: badanie krwi, tomografię komputerową i dopiero na koniec rentgen płuc. Pacjent otrzymał także kroplówkę. Od godz. 16.00 nastąpiło czekanie. Na wyniki i przyjęcie przez lekarza, mija godzina, dwie, i nadal nie wiadomo. Wreszcie wyniki nic nie stwierdzono, prawdopodobnie wycieńczenie ale też do końca nie jest to pewne. Pana M. wreszcie odesłano do domu, a jest 18.30. Zapomniano tylko zdjąć mu dren po kroplówce, ale to już drobiazg w tej sytuacji. 
Pana M. skutecznie już zniechęcono do służby zdrowia. Leżąca nie ruszają się przez godzinę kobieta na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, i którym nikt się nie zajmuje, przejmuje. Mogła umrzeć, a nawet by się nie spostrzeżono. Jak powiedział pan M. to o wiel gorzej niż w amerykańskim serialu "ostry dyżur". 
Tak wygląda obsługa w renomowanym szpitalu, jeden z najlepszych w Polsce? To jak to wygląda ono w innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz