16 stycznia 2017

Warszawiacy znów zatruwani zanieczyszczeniami, a władze stolicy nie nie czynią

Mieszkańcy Warszawy są regularnie zatruwani przez zanieczyszczenia, kolejny raz przekroczone są i tak zawyżone normy środowiskowe. Kluczowe są dwa wskaźniki: PM 2,5 oraz PM 10. Ten pierwszy odnosi się głównie do zanieczyszczenia produkowanego przez samochody osobowe. Powoduje między innymi astmę, choroby alergiczne skóry czy choroby krążenia. Norma zanieczyszczenia PM 2,5 wynosi 25 mikrometrów na metr sześcienny (dopiero od 2020 r. norma wyniesie 20 mikrometrów na m3). Tymczasem dziś 16 stycznia o godz. 8.00 rano odnotowano stężenie pyłów PM 2,5 na stacji Marszałkowska 117 μg/m3, Ursynów 105, Targówek 102, a komunikacyjna Warszawa 100.

Co czynią władze Warszawy? Otóż rządząca w stolicy PO czyni nic albo niewiele. Tymczasem propozycji rozwiązań nie brakuje. Władze Warszawy nie wdrożyły w życie propozycji Warszawskiego Alarmu Smogowego.



Jest wręcz odwrotnie. Pod względem urbanistycznym władze Warszawy robią wiele, by problem pogłębić, wyraża się zgodę na coraz wyższe budynki biurowe (zwłaszcza w centrum) i w coraz większym zagęszczeniu. Efekt znikają naturalne korytarze powietrzne.

Jako że blisko 60% zanieczyszczeń jest spowodowane komunikację samochodową, należałoby zachęcić do rezygnacji z jazdy samochodem na rzecz publicznej komunikacji miejskiej. Jednakże pod tym względem nic nie uczyniono. Bilety są drogie, osoba z kartą warszawiaka kupując 90-dniowe bilety płaci rocznie 1000 zł. Darmową komunikację miejską wprowadza się dopiero po dłuższym okresie zanieczyszczenia i zazwyczaj zaledwie na 1 dzień. Tymczasem w 2014 roku kandydat na prezydenta Warszawy z ramienia PIS Jacek Sasin (aktualnie poseł) proponował bezpłatną komunikację miejską dla Warszawiaków. Petycję w sprawie zniesienia odpłatności komunikacji miejskiej złożyło 13 stycznia 2017 r. do Rady Warszawy z kolei Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE. Czy tym razem władze Warszawy przychylą się do tej propozycji? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz